Darmowe
planery, e-booki...

Podziel się:

Darmowe
planery, e-booki...

Gdzie kupić czarno-białe obrazy, plakaty, grafiki?

Ostatnio, jedna z Czytelniczek zostawiła po którymś ze starych wpisów pytanie, gdzie można kupić fajne czarno-białe obrazy czy plakaty. Przyznaję, że fajne to bardzo subiektywne odczucie i będziemy się w tym względzie zapewne bardzo różnić :), ale postanowiłam zebrać tutaj wszystkie te miejsca, strony, gdzie ja kupiłam/kupuję/zamierzam kupić swoje nabytki na ścianę.

 

Może zainteresują Cię również teksty:

Krytycznie o polskim stylu we wnętrzach – relacja z Targów Rzeczy Ładnych 2014… (czytaj więcej)

Moje mieszkanie. Rzeczy, które kocham – nie, nie rzeczy w takim „metaforycznym” ujęciu tylko właśnie konkretne przedmioty, które uwielbiam w swoim otoczeniu… (czytaj więcej)

DIY: wazon z użyciem sznurka jutowego – letnia dekoracja w marynarskim stylu… (czytaj więcej)

 

Plakaty Typografia

Plakaty i kartki z typografią niewątpliwie wiodą prym wśród kupujący, zakochanych w skandynawskich wnętrzach. Nie, żebym się jej oparła :). Moi ulubieni twórcy to Minimalliving i Babafu. Prace obu producentów wiszą w moim domu i gdyby nie szlaban na zakupy i niechęć MM do „zawieszania” kolejnych ścian, z pewnością więcej by ich się znalazło.

 

Przykładowe prace:

gdzie-kupic-czarno-bialy-plakat-1

Babafu / Minimalliving

 

Obrazy Rysunki Grafiki

Z obrazami mam spory kłopot. Gdy w swoim czasie szukałam czegoś na ścianę nad łóżkiem w sypialni, zupełnie nic nie mogłam znaleźć, nic mi się nie podobało lub cena była niesamowicie zaporowa. Wiem, że akwarele i obrazy olejne, zwłaszcza wielkoformatowe będą kosztować sporo, ale jednak nie byłam gotowa na wydatek rzędu kilku tysięcy złotych. Spróbowałam więc sama :). Pierwsze próby podobno nie były wcale takie złe, ale na dłuższą metę nie spodobało mi się. Mam w głowie pewien obraz tego, jak ten obraz miałby wyglądać, ale moje umiejętności nie pozwalają mi na jego wykonanie. Za to moja Mama świetnie radzi sobie z pędzlem i obecnie w mojej sypialni wiszą obrazki Jej autorstwa.

 

Z gotowych prac bardzo mi się podobają prace twórców: Pavv (proste wzory, choć sami autorzy odżegnują się od nazwania ich prac sztuką), Alina Louka (piękne kobiece akty rysowane węglem), Ilobahie (świetna seria akwarelowych zwierzaków, choć trochę przerażających :), a przede wszystkim Maja Gajewska, którą jestem zachwycona! Zwłaszcza grafiki z tańczącymi baletnicami skradły moje serce. Wszystkich znalazłam kiedyś przez portal daWanda.

 

Przykładowe prace:

gdzie-kupic-czarno-bialy-plakat-2

Ilobahie / Alina Louka

 gdzie-kupic-czarno-bialy-plakat-3

Maja Gajewska /  Pavv

 

gdzie-kupic-czarno-bialy-plakat-4

Margo Hupert / 4rooms 

 

Pamiątki z podróży Pchli Targ

Uwielbiam podglądać sztukę, gdy wyjeżdżam za granicę. Częściej street art i galerie, rzadziej muzea. Zresztą, na blogu mogliście się o tym przekonać nie raz. W Berlinie była to oczywiście East Side Gallery i Muzeum Fotografii/siedziba Fundacji Helmuta Newtona, ostatnio w Pradze wystawa fotografii Jana Saudka, a sztuce kubańskiej poświęciłam calutki, osobny wpis. Na ścianie w łazience do dziś wisi grafika narysowana flamastrem przez ulicznego artystę kubańskiego, a przedstawia ona mnie, choć trochę mi ten artysta dodał tu i ówdzie :). Osobiście, na pchlich targach wyszukuję raczej porcelanę, ale można tam też znaleźć perełki na ściany, tylko może nie w Warszawie… tutaj ceny są stanowczo wygórowane.

 

Fotografia artystyczna Art Yard Sale

Wymarzyłam sobie, że kiedyś w mieszkaniu powieszę sobie własną, czarno-białą fotografię. Własną, czyli przeze mnie zrobioną, a nie mnie przedstawiającą, żeby było jasne ;). Niestety, jestem zbyt krytyczna i żadne z dotychczas zrobionych zdjęć mi nie odpowiada na tyle, żeby powędrowało na ścianę. Z gotowych do kupienia odbitek marzy mi się coś Tomasza Gudzowatego, ale mnie jeszcze nie stać, ostatnio bardzo podobają mi się też fotografie Mariny Cano, hiszpańskiej fotografki dzikich zwierząt.

 

Perełki można również znaleźć na targach, pchlich targach, ale nie tylko. Jestem ogromną fanką Art Yard Sale, imprezy, która cyklicznie odbywa się w Warszawie, gdzie można kupić przepiękne obrazy, grafiki, plakaty, co kto lubi. Kiedyś kupiłam tam rysunek autorstwa Mieczysława Wasilewskiego, który teraz wisi w sypialni. Kosztował 300 zł. Wiem, że pojęcia drogo/tanio są równie subiektywne jak fajne/niefajne, ale dla mnie osobiście, inwestycja w sztukę warta jest 300 zł.

 

Przykładowe prace:

gdzie-kupic-czarno-bialy-plakat-5

Marina Cano / Tomasz Gudzowaty

 

Ikea

Nie mogłam przecież ominąć nieśmiertelnej Ikei. Bardzo lubię Ikea w kontekście plakatów i obrazów, nawet jeśli te same obrazki miałoby mieć pół Polski. Często mają w ofercie reprodukcje znanych twórców, właśnie z Ikea mam reprodukcję Monet’a i grafiki Picassa. Ikea często też wypuszcza serie grafik lub pocztówek młodych twórców, ostatnio zachwyciły mnie właśnie czarno-białe pocztówki.

 

Przykładowe prace:

gdzie-kupic-czarno-bialy-plakat-6

Picasso / seria Pocztówek 

 

Gdzie kupujecie obrazy/grafiki/plakaty na ścianę? Niekoniecznie czarno-białe :). Zdradźcie proszę swoje ulubione miejsca. Linkujcie śmiało, byle w temacie :).

 

* ten wpis nie jest w żaden sposób sponsorowany, nie zawiera też żadnych linków afiliacyjnych 

 

Jeśli spodobał Ci się ten tekst, to pozostańmy proszę w kontakcie:

 

  • Zapisz się do Simplicite Newslettera. Zyskasz m.in. priorytetowy dostęp do nowych tekstów, zanim pojawią się na blogu oraz możliwość uczestniczenia w „bez-zadaniowych” konkursach.
  • Polub na fanpage na Facebooku lub profil na Bloglovin. Zyskasz bieżący dostęp do wszystkich aktualności.
  • Simplicite możesz śledzić też na Instagramie. Znajdziesz tu dużo z mojego bieżącego życia i sporo zdjęć kawy ;).  

 

Sprawdź Także

5 1 vote
Article Rating
Powiadomienia
Powiadom o
guest
27 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments