Darmowe
planery, e-booki...

Podziel się:

Darmowe
planery, e-booki...

Szafa Minimalistki w wersji mix&match 3

szafa-minimalistki-mix-match-3-8

Zgodnie z zapowiedzią, dziś ostatni tydzień Szafy Minimalistki w wersji mix&match, czyli zupełnie bez planu i bez ograniczeń liczbowych.

 

Przypomnę krótko, skąd ta zmiana. Trzy tygodnie temu zdałam sobie sprawę, że właśnie minął 1 rok od rozpoczęcia przeze mnie eksperymentu z Szafą Minimalistki. Rok, podczas którego ogromnie dużo nauczyłam się o sobie i swoim podejściu do „ubierania się”. Był to również rok ogromnej wewnętrznej i zewnętrznej dyscypliny w przygotowywaniu i dobieraniu ubrań. Dlatego też, przez ostatnie tygodnie sprawdzałam jak to jest nie mieć ubraniowego planu i spontanicznie wybierać ubrania codziennie rano zupełnie jak normalni ludzie ;). W zeszłym tygodniu napisałam Wam, że doszłam do następujących wniosków:

 

  1. Nieograniczony dostęp do ubrań = zerowa kreatywność
  2. Większa swoboda w dobieraniu ubrań do aktualnej pogody
  3. Poleganie wyłącznie na wypróbowanych zestawieniach

 

Po tych trzech tygodniach, z ogromną przyjemnością wracam do Szafy Minimalistki w dotychczasowej wersji capsule wardrobe, czyli 15 ubrań na miesiąc. Z całą odpowiedzialnością stwierdzam, że im większy wybór, tym mniejsza kreatywność w doborze ubrań. Uważam, że to całkiem logiczne, zawężony wybór wśród ubrań sprawia, że bardziej kombinuję z dodatkami i konfiguracjami. Większa dostępność poszczególnych ubrań działa na mnie dokładnie odwrotnie.

 

Jedną rzecz muszę podkreślić, korzystanie z całej szafy ma swój niewątpliwy plus – jest to dużo większa łatwość w dobieraniu ubrań do aktualnej pogody. Chcę kaloszki, wkładam kaloszki itp. Przy ograniczonej liczbie ubrań też się da, ale trzeba bardziej kombinować (plus dla większej kreatywności), ostatecznie po prostu dokładam jakieś ubranko do listy (najczęściej buty). W końcu, to szafa ma mnie służyć, a nie odwrotnie. Za tydzień zapraszam na zapowiedź wakacyjnej Szafy Minimalistki w wersji capsule wardrobe, a taki eksperyment freestylowy zamierzam powtarzać raz na jakiś czas.

 

Tymczasem, zapraszam na przegląd tygodnia: 

 

 

PONIEDZIAŁEK

 

koszulka, chinosy, marynarka – Zara 

tenisówki – Lacoste via Zalando

pasek, torba – Calvin Klein 

 

 

 

WTOREK

  

koszula – H&M

jeansy – Cross

tenisówki – Lacoste via Zalando

szal jedwabny – z tajskiego targu

 

 

 

ŚRODA

 

koszulka, sweter – H&M

spódnica – River Island

baleriny – Scapa via Zalando

 

 

PIĄTEK

  

koszulka – Zara

jeansy – Mango 

sweter – Mango

buty – niestety nie pamiętam

okulary – Oscar de la Renta

zegarek – Calvin Klein

 

 

SOBOTA

 

bluza – Risk made in Warsaw

jeansy – Cross 

okulary – Oscar de la Renta

kalosze -Hunter

 

 

NIEDZIELA

 

koszulka – mbyM via Zalando

jeansy – Cross

wisiorek – DIY

okulary – Oscar de la Renta

szal – Reserved

 

  

Jeśli spodobał Ci się ten tekst, to pozostańmy proszę w kontakcie:

 

  • Zapisz się do Simplicite Newslettera. Zyskasz m.in. priorytetowy dostęp do nowych tekstów, zanim pojawią się na blogu oraz możliwość uczestniczenia w „bez-zadaniowych” konkursach.
  • Polub na fanpage na Facebooku lub profil na Bloglovin. Zyskasz bieżący dostęp do wszystkich aktualności.
  • Simplicite możesz śledzić też na Instagramie. Znajdziesz tu dużo z mojego bieżącego życia i sporo zdjęć kawy ;).  

 

Sprawdź Także

Powiadomienia
Powiadom o
guest
29 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments