Zapraszam na wyjątkową odsłonę Szafy Minimalistki, prosto z Tajlandii!
Witajcie ze słonecznego Bangkoku! Jak widzicie, na blogu nie pokazywało się zbyt wiele w tym tygodniu, ponieważ, z wielu względów, postanowiłam sobie odpuścić. Nawet nie zabrałam ze sobą aparatu fotograficznego, polegając jedynie na telefonie (z różnym skutkiem). Zabrałam również bardzo minimalny bagaż podręczny. Kilka koszulek, krótkie spodenki, spódnica i strój kąpielowy. Od samego początku planowałam kupić sobie w Bangkoku jedne z tych wygodnych portek :), które tak mi się spodobały w zeszłym roku. O niebo wygodniejsze niż bawełniane chinosy!
Tajlandia to niezwykle sprzeczny ubraniowo kraj. Z jednej strony, mamy dosłowny wysyp krawiectwa na miarę (całkiem niezłego – przetestowaliśmy z MM osobiście!), a z drugiej stragany pełne, dosłownie wylewające się plastikowymi szmatami made in china. Wnioskując po ulicy, Tajki nie ubierają się zbyt dobrze, choć są wyjątki. Na przykład, jedna z kelnerek w ulubionej ulicznej knajpie genialnie nosi różne kombinezony – ubranie, które dotychczas wydawało mi się dobrze leżeć wyłącznie na Anji Rubik. Ciekawie za to wyglądają służby mundurowe. Niezależnie od funkcji, panowie noszą tak dopasowane koszule i spodnie, że mam czasami wrażenie, że to wszystko zaraz popęka :). Obcisła koszula slim to must have, niezależnie od figury, co wygląda momentami dość komicznie :).
Jedyne miejsce, w którym jestem i będę czynnie obecna to mój Instagram, gdzie znajdziecie kolorowy zapis podróży, ale również zdjęcia z tajskiego szpitala. Niestety, tym razem, ani mnie, ani MM nie ominęły przykre przygody. Mam nadzieję, że jednak wyczerpaliśmy już limit pecha.
spodnie dresowe – H&M
bluza – Risk made in Warsaw
tenisówki – Tommy Hilfiger
koszulka – Reserved
spodnie – z tajskiego targu
sandały – Zara
bransoletki – DIY
koszulka – H&M
spodenki – Camaieu
sandały – Zara
okulary – Oscar de la Renta
koszulka – Zara
spodnie – z tajskiego targu
sandały – Zara
okulary – Oscar de la Renta
koszulka – H&M
spodnie – z tajskiego targu
sandały – Zara
okulary – Oscar de la Renta
koszulka – H&M
spodenki – Camaieu
chusta – z tajskiego targu (kupiona w zeszłym roku)
sandały – Zara
okulary – Oscar de la Renta
koszulka – mByM
spódnica – Tatuum
sandały – Zara
koszulka – Bynamesakke
spodnie – z tajskiego targu
sandały – Zara
okulary – Oscar de la Renta
Ostatnie dwa dni spędziłam właściwie wyłącznie w łóżku, ale już jutro zamierzam się podnieść akurat na obchody Chińskiego Nowego Roku, a potem jazda na słoneczne wyspy i plaża!