Zgodnie z zapowiedzią, dziś Szafa Minimalistki w zupełnie zmienionej wersji. Oto pierwszy tydzień bez planu i bez ograniczeń czyli Szafa Minimalistki w wersji mix&match.
Przypomnę krótko, skąd ta zmiana. Tydzień temu zdałam sobie sprawę, że właśnie minął 1 rok od rozpoczęcia przeze mnie eksperymentu z Szafą Minimalistki. Rok, podczas którego ogromnie dużo nauczyłam się o sobie i swoim podejściu do „ubierania się”. Był to również rok ogromnej wewnętrznej i zewnętrznej dyscypliny w przygotowywaniu i dobieraniu ubrań. W ostatnim tygodniu i przez 2 kolejne będę testować jak to jest nie mieć ubraniowego planu i spontanicznie wybierać ubrania codziennie rano zupełnie jak normalni ludzie ;). Tzn. nadal zawartość mojej szafy jest naturalnym ograniczeniem, ale nic więcej. Ciekawi moich pierwszych przemyśleń? Sama byłam ogromnie ciekawa czy ten mijający rok coś faktycznie zmienił?
Wnioski:
- Nieograniczony dostęp do ubrań = zerowa kreatywność
- Większa swoboda w dobieraniu ubrań do aktualnej pogody
- Poleganie wyłącznie na wypróbowanych zestawieniach
To są oczywiście wnioski jedynie po pierwszym tygodniu, który zresztą spędziłam częściowo w podróży w długi weekend. Postanowiłam, że nie będę ich jeszcze rozwijać, chcę zobaczyć czy przez kolejne 2 tygodnie nie nasunie mi się coś zgoła innego. Zobaczymy :).
Tymczasem, zapraszam na przegląd tygodnia:
PONIEDZIAŁEK
Dzień spędzony na szkoleniu.
koszula, chinosy – Zara tenisówki – Lacoste via Zalando zegarek – Daniel Wellington
|
|
WTOREKw ciągu dnia Tej bluzy nie nosiłam już bardzo długo, ale zamierzam to nadrobić. Zobaczycie ją jeszcze nie raz.
bluza – Kowalski jeansy – Mango tenisówki – Lacoste via Zalando
|
|
WTOREKwieczór Z reguły tak, albo podobnie ubrana spędzam wieczory na tarasie.
koszulka – mbyM via Zalando jeansy – Cross okulary – Oscar de la Renta naszyjniki – vintage i DIY |
|
ŚRODA
Gorąco! Nareszcie wyciągam letnie spódnice.
koszulka – mbyM via Zalando spódnica – River Island baleriny – Scapa via Zalando wisiorek – vintage okulary – Oscar de la Renta |
|
CZWARTEK – PIĄTEK
Tak ubrana wyjechałam na długi weekend i tak ubrana wróciłam. Minus szary sweter Mango, który spodobał się mojej Mamie :).
koszulka – Zara jeansy – Mango baleriny – Scapa via Zalando zegarek – Daniel Wellington okulary – Oscar de la Renta naszyjnik – DIY pies – Schronisko w Korabiewicach |
|
SOBOTA – NIEDZIELA
Weekend spędziłam na remoncie w firmie, a w przerwach wyglądałam tak. Letnia spódnica w pełnej krasie. Pomimo, że jest z poliestru, to sprawdza się w upały.
koszulka – mbyM via Zalando spódnica – Zara wisiorek – DIY tenisówki – Lacoste via Zalando
|
Jeśli spodobał Ci się ten tekst, to pozostańmy proszę w kontakcie:
- Zapisz się do Simplicite Newslettera. Zyskasz m.in. priorytetowy dostęp do nowych tekstów, zanim pojawią się na blogu oraz możliwość uczestniczenia w „bez-zadaniowych” konkursach.
- Polub na fanpage na Facebooku lub profil na Bloglovin. Zyskasz bieżący dostęp do wszystkich aktualności.
- Simplicite możesz śledzić też na Instagramie. Znajdziesz tu dużo z mojego bieżącego życia i sporo zdjęć kawy ;).