Darmowe
planery, e-booki...

Podziel się:

Darmowe
planery, e-booki...

Prawie-wiosenna szafa kapsułowa

Po technicznych perypetiach (zgubiłam kartę do aparatu, potem stwierdziłam, że lepiej i tak telefonem więc potrzebowałam zamówić nakładkę do statywu itp.) wróciłam do fotografowania moich codziennych zestawów ubrań.

Obiecuję być bardziej zdyscyplinowana i robić to częściej, a efekty będę wrzucać raz na dwa tygodnie do newslettera i pewnie raz na miesiąc, albo raz na dwa miesiące na bloga. Jeśli jeszcze nie zapisałaś się do mojego newslettera, pięknie zapraszam. Możesz wybrać sobie grupę tematyczną, a wiele osób pisze mi, że to najlepsze i najbardziej wartościowe newslettery w blogosferze.

Nazwałam ten wpis „Prawie-wiosenna szafa kapsułowa”, bo pogoda jest dramatycznie zmienna. Wczoraj chodziłam w krótkim rękawku, dziś rozważam wyciągnięcie zimowej puchówki.

Zakupy do szafy kapsułowej

Robię też szafowe zakupy. Przede wszystkim szukam butów, a na zdjęciach powyżej widzicie to, co zawsze robię z każdą nową rzeczą, która może trafić do mojej szafy – przymierzam ją do większości rzeczy, z którymi chcę ją nosić i sprawdzam, czy pasuje. Tym razem są to buty. Za duże, co widać, ale fason całkiem mi odpowiada. Cena już trochę mniej. ;) Czy to moje wrażenie, czy ceny ostatnio naprawdę powariowały?

W kursie Szafa Minimalistki, do którego możesz dołączyć TYLKO DO JUTRA, znajdziesz też całą sekcję poświęconą zakupom i inspiracjom ubraniowym.

Prawie-wiosenna szafa kapsułowa

Moje codzienne zestawienia

Sweter to nowość w mojej szafie, pożyczyłam go w święta od mojej mamy, która z kolei kupiła z drugiej ręki. Zobaczę, jak mi się będzie chodziło w takim fasonie.

  • sweter – z drugiej ręki
  • spodnie lniane – Mango
  • buty – HM Premium

Mam wrażenie, że na żywo ta sukienka jest bardziej efektowna, a przy tym bardzo wygodna.

  • sukienka – Nydyess
  • buty – Zurbano

Mój zestaw „mindfulnessowy” czyli zestaw, w którym często prowadzę zajęcia medytacyjne. Bardzo wygodny.

  • bluzka – Nudyess
  • spodnie – Nago

Jeden z moich ulubionych zestawów w ostatnim czasie.

  • bokserka – HM
  • sweter – z drugiej ręki
  • spodnie – z drugiej ręki
  • buty – HM Premium

Miałam się kiedyś pozbyć tej peleryny, ale od zeszłego roku chyba noszę ją coraz częściej. Co prawda, to opcja „do samochodu”, ale czuję się w niej co najmniej dystyngowanie. ;)

  • koszulka – HM
  • spodnie – z drugiej ręki
  • wełniana peleryna – Gosia Strojek
  • buty – HM Premium
  • okulary – ze sklepu ze starociami w Toskanii

Najprościej.

  • koszulka – HM
  • spodnie – z drugiej ręki
  • pasek – Ryłko
  • buty – HM Premium

Kolejny z ulubionych zestawów. Zestawienie ton w ton to coś, co bardzo lubię ostatnimi czasy.

  • sweter kaszmirowy – z drugiej ręki
  • spódnica – Reserved
  • buty – Ryłko

Noszę tę koszulkę już jakiś czas i jakość nie jest porażająca. Ciemny zestaw ok raz na jakiś czas, ale jednak lubię się w jasnych odcieniach dużo bardziej.

  • koszulka – Muji
  • spodnie – Levis
  • buty – Vagabond

Szafa Minimalistki®

Jedyne wiosenne porządki ubraniowe, jakich potrzebujesz!

GWARANCJA satysfakcji lub zwrot pieniędzy.

Na koniec mam ogromną prośbę o coś może nietypowego, ale stałe Czytelniczki i stali Czytelnicy doskonale wiedzą, o co chodzi. Prośba dotyczy niekomentowania mojego wyglądu jako takiego (chodzi mi tu zarówno o nieproszone uwagi, krytykę, jak i o komplementy). Chciałabym pokazać, że można rozmawiać o ubraniach, niekoniecznie komentując wygląd osoby, która te ubrania nosi. Spróbujmy zatem skupić się na samych zestawieniach, połączeniach ubrań czy uwagach/problemach/radościach płynących z budowania szafy kapsułowej jako takiej. Z góry pięknie dziękuję. :)

Czujesz, że Twoja szafa jest gotowa na wiosnę?
(cokolwiek to dla Ciebie znaczy;)

Sprawdź Także

5 7 votes
Article Rating
Powiadomienia
Powiadom o
guest
26 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Marta

Moja szafa kapsułowa jest prawie gotowa. Brakuje mi jeszcze jakiegoś okrycia na rower (niedawno kupiłam by dojeżdżać do pracy). Już sobie upatrzyłam kurtkę koszulową z drugiej ręki. Ceny w sklepach powariowały, ale w sumie nawet się z tego cieszę. Uważam, że ceny odzieży i obuwia były na zbyt niskim poziomie co napędzało nadmierną konsumpcję. Czytałam o ostatnich wynikach sprzedaży detalicznej i tylko sprzedaż odzieży i tekstyliów wzrosła pomimo wzrostu cen. Aż łapałam się za głowę.

Monika J. @naturalnie.mniej

Chwilowo mam chaos bo znów wkradł się nadmiar, a z dzieckiem trudno mi teraz zrobić porządki raz, a dobrze. Jak tylko mi się uda to na pewno będzie mi łatwo zbudować kapsułę na wiosnę, bo nauczyłam się tego w kursie.
Zachwyciły mnie zestawy z tymi beżowymi spodniami z drugiej ręki! I te buty też bardzo mi się podobają, sama czegoś takiego potrzebuje. Odczuwam też brak jeansowej kurtki, chociaż nigdy takiej nie miałam.

Sylwia

Ja już pochowałam zimowe swetry, wyjęłam lżejsze ubrania i dziś zastanawiam się, czy nie za szybko. Odnośnie granatowego zestawu – ja też dużo lepiej czuję się w jaśniejszych ubraniach, po ciemne góry sięgam ostatnio bardzo rzadko, bo czuję się w nich blado. Twoje zdjęcie podsunęło mi refleksję, że być może wystarczy pomalować usta wyraźniejszym kolorem i wtedy będzie lepiej – muszę to wypróbować 🙂

Ewa

Odkąd adoptowałam psa moja szafa dzieli się na dwie części – zestawy na spacery z psem (niestety pogoda powoduje, że ubieram się na cebulkę – ale całość składa się z 5 sztuk odzieży, w tym kaloszki ocieplane :) zakup roku) oraz na co dzienną pracowo – wyjściową. Ta część na wiosnę została uzupełniona o rzeczy, które odłożyłam na pewien czas bo nie miałam na nie pomysłu a były bardzo dobrej jakości, teraz świetnie się sprawdziły. Co, do butów, fakt też zainwestowałam w dobry sportowy casual, cena trochę szokująca ale do tej marki mam zaufanie. I widzę po Twoich zestawach, że fajnie można łączyć byty „sportowe” z dżinsami i nie tylko :) Dla mnie super!

Joanna

Kasiu! Czerwona szminka to jak kropka nad i.

Beata

A mnie się najbardziej ten ciemny podoba…Kwintesencja minimalizmu:) ja pochowałam swetry, wyjęłam lżejsze rzeczy i okazało się, że najwięcej mam granatowych bluzek. Niektóre w paski. Więc całość dość ciemna. Ale tak lubię, noszę do jasnego dołu, białych lub beżowych spodni. Albo granatowych, bo czemu nie. W jasnych górach czuję się gruba i nikt i nic mnie nie przekona, że jest inaczej;) Ale kupiłam jasnoniebieski rozpinany cienki sweter na ten sezon, przetestuję. Jest z lumpka, więc mogę się pomylić. Z nowych rzeczy potrzebuję trencz, ale dokładnie wiem, o jaki mi chodzi, więc trudno mi cokolwiek znaleźć. A po nieudanych zakupach nie mam ochoty na jakieś zastępstwa czy coś podobnego do ideału. Poza tym, aż nie wierzę, że to piszę, ale nie potrzebuję też butów. Szok. Mam jedynie chciejstwo, białe skórzane snikersy. Zapanuję nad nim albo i nie. No i torebka. Parę lat temu poszłam w minimalizm i z kilkudziesięciu zeszłam poniżej 10. Sukces, serio. Tak, torebka jest

Aleksandra

a co ma kolor swetra do minimalizmu?

Magda PL

Myślę, że kolor ubran bazowych zależy od typu urody i nie każdemu dobrze jest w bielach, beżach itp. Ja np mam ciemne oczy, włosy i karnacje i fatalnie wyglądam w jasnych, rozbielonych, pastelowych kolorach. I naprawdę ich z tego powodu nie znoszę. Moja podstawa to właśnie granat, czern, ciemno-szary. Przełamuje je czasem różnymi odcieniami niebieskiego, ale musi być intensywny. Także świetnie rozumiem stwierdzenie, że ciemny zestaw to „kwintesencja minimalizmu” 😉

Małgorzata

Cześć Katarzyno, mam pytanie odnośnie do robienia zdjęć – na jakiej wysokości od ziemi masz ustawiony obiektyw do serii „szafa minimalistki”?

Iza

Ciemny zestaw jest świetny! Jasne zestawy również, ale ten jest takim powiewem świeżości, bo jest inny niż pozostałe. Dzięki za inspirację!

Pola- Odpoczywalnia

Chociaż mam inny styl, i na pewno więcej ubrań, to czuję się zawsze mocno zainspirowana tymi Twoimi zestawieniami z szafy kapsułowej, są bardzo spójne:)
Ja czuję się bardzo gotowa, nie mogę się już doczekać, żeby na dobre schować te grube swetry i wyjąć lżejsze sukienki

Anna

Brakowało mi wpisów o szafie, zestawów. Podziwiam Twoją kreatywność i zazdroszczę tej małej ale efektywnej ilości ubrań. Z zestawów podoba mi się mega ten ze sweterkiem od mamy i spodnie z drugiej ręki, drugie miejsce kurteczka dzinsowa i te same spodnie, trzecie miejsce cała reszta . Zaczęłam przeglądać moją szafę i stwierdzam, że jestem niereformowalna, nic mi nie pomoże. Ilość ubrań hurtowa… nadziei brak!

Kasia

Haha. U mnie troszkę podobnie. Wygląda na to,że również jestem niereformowalna. Przez ostatnie parę lat troszkę odchudziłam swoją szafę ale nadal wszystkiego mam sporo. I pewnie mogłoby być mniej ale jakoś tak nie wychodzi….

Dominika

Hej Kasiu, zestawy bardzo ciekawe. Jakiś czas temu zainspirowałaś mnie minimalizmem, tym w szafie również. Mam zaledwie kilkanaście ubrań, bo mój styl to Basic. A mimo to córka pożycza moje ciuchy, chociaż mam najmniej w rodzinie. Dzięki temu, że szafa jest skromna, nigdy nie mam problemu, w co się ubrać.

Kasia

Ten zestaw z peleryną totalnie mogłaby nosić dojrzalsza wersja Blair Waldorf z Plotkary :)

miłka

w pokazanych zestawieniach właściwie podoba mi się wszystko, oprócz zestawienia białej sukienki z bordowymi butami. Ta sukienka bardzo mi się podobała, ale z białymi tenisówkami (tak było chyba w zeszłorocznym zestawieniu na wiosnę). No i długie buty – dla mnie zawsze na nie, ale ja po prostu nie umiem takich butów nosić, więc się ich pozbyłam. W kozakach czułam się, jak przysłowiowy spętany koń. Natomiast najbardziej przypadły mi do gustu zestawienia z przymiarek ze sportowymi butami. Jak możesz, to podaj proszę model, markę tych butów. Według mnie, to wszystko ze sportowymi butami to jest to.

Ange76

Z pokazanych zestawów najbardziej podoba mi się zestaw golf i spódnica w kolorach brudnego różu. Raz, że są to zdecydowanie moje kolory, dwa, że wygląda na bardzo wygodny a przy tym w miarę elegancki także dzięki temu, ze spódnica zachodzi na kozaki.

W każdym razie już wiem, że jak będę szukać kolejnego kaszmirowego swetra z golfem z drugiej ręki, to będę celowała w taki kolor :)

Martyna

Bardzo ładne stylizacje. Jestem oczarowana kolorami 🥰

Dominika

Mnie się bardzo Twoja garderoba podoba, ale zastanawiam się zawsze, jak to możliwe, że właściwie nie masz podziału na ubrania letnie i zimowe. Myślę tu szczególnie o spodniach i spódnicach, a konkretnie co robisz, żeby nie marznąć?

Małgosia

Kasiu jakiej marki są te Twoje adidasy? 🙂

Gosik

Onitsuka Tiger.

Justin

Powoli składam swoją kapsułę. Bardzo podobają mi się „spodnie z drugiej ręki”. Czy może mają jakąś metkę, tak w ramach podpowiedzi gdzie szukać.Pozdrawiam