Najlepsze domowe burgery.
Stopień trudności: 
Czas przygotowania: ok. 30 min
Porcja dla: 2 osób
Do przygotowania potrzebować będziemy:
- wołowina – koniecznie dobrej jakości, ja przygotowałem burgery z… tatara :) i wyszło wyśmienicie – użyłem ok. 300 gram
- bułki hamburgerowe lub po prostu kajzerki
- ser cheddar
- cebula
- ogórki korniszony
- czosnek
- sól morska
- jajko
- sałata
- pieprz
- oliwa
- musztarda
- ketchup
- Połowę średniej cebuli kroimy w kostkę i szklimy ją na patelni polanej oliwą (ok. 1-2 łyżki).
- Do mięsa aplikujemy zeszkloną cebulkę, jedno jajko, wyciskamy duży ząbek czosnku i solidnie doprawiamy solą morską oraz pieprzem, solidnie mieszamy.
- Rozgrzewamy patelnię grillową na średniej mocy i skrapiamy ją lekko oliwą. Formujemy kotlety, osobiście nie lubię tych w grubej wersji więc formuję kotlety wielkości bułki oraz grubości ok. 1 cm czyli płaskie jak się da :) (tzn. ja lepię kotlety – przyp. K. – i zawsze są za grube więc rozpłaszczam na maksa, żeby spełnić wysokie wymagania MM :).
- Na patelni układamy kotlet i smażymy ok. 2-3 minuty z jednej strony po czym przewracamy go na drugą, układamy na nim plaster sera i smażymy kolejne 3 minuty, powinno wystarczyć do uzyskania odpowiedniej konsystencji sera.
- W tym samym czasie układamy obok kotleta, na patelni przekrojoną na pół i lekko skropioną oliwą bułkę aż się przyrumieni.
- Po usmażeniu, przyrumienieniu itd. dolną część bułki smarujemy dość cienko ostrą (jak kto lubi) musztardą, układamy liść sałaty, kotlet z roztopionym serem, kilka plastrów ogórka, cebuli oraz solidną porcję gęstego, powolnie spływającego ketchupu :).
krwisto czerwony i soczysty tatar :)
3 minuty na jedną stroną w zupełności wystarczą, żeby tatara przekształcić w główny składnik domowego burgera
Podsumowanie: burgera należy obowiązkowo przebić wykałaczką, wstawić w tle amerykańską flagę i konsumując popić zimną colą nucąc amerykański hymn narodowy. Tylko wtedy smakują najlepiej! To w istocie najlepszy burger jaki jadłem (i ja też – przyp. K.), nieskomplikowany, prosty i szybki w przygotowaniu. Bez udziwnień. Najważniejsze są dobrej jakości składniki, przede wszystkim wołowina, niestety nie jest prosto takową znaleźć. Przyznam, że wersja z tatarem sprawdziła się w 100%, choć był to tatar z Sokołowa ;). Moda na burgerownie powoli przemija, ale domowy burger to zupełnie co innego!
