Zapraszam na czwarty tydzień lipcowej odsłony wakacyjnej Szafy Minimalistki.
Właśnie minął pierwszy miesiąc z moją wakacyjną capsule wardrobe. Już teraz spokojnie mogę stwierdzić, że to, co mogło pójść źle, to właśnie poszło :). Zaczęłam od złego skomponowania zestawu ubrań na letnie miesiące. Zapomniałam o krótkich spodenkach, a zupełnie bez sensu znalazła się tam koszula z długim rękawem. Potem, zwyczajnie pomyliły mi się koszulki i zaczęłam nosić szarą Bynamesakke, zamiast lnianej z Zary. Na koniec, w tym tygodniu poplamiłam sobie (arbuzem ;)) białą koszulkę Primark i musiałam ją zastąpić koszulką mbyM.
Oglądając zdjęcia szafy z zeszłego tygodnia, miałam wrażenie, że przekombinowałam. W zestawieniach pojawiło się za dużo elementów, kolorów… Nie podoba mi się to. W tym tygodniu chciałam świadomie je uspokoić, uprościć. Teraz dużo bardziej mi się podobają, dużo lepiej się też w nich czułam. Mam też nadzieję, że od tego tygodnia, do końca lata moje ubrania będę komponować wg zasady: lepiej w dni robocze, a boso na trawie w weekendy :). Na blogu Pies w Warszawie znaleźliśmy świetną miejscówkę na podmiejskie wyprawy z psem, czyli rzekę Świder. Tam też były robione zdjęcia w sobotę i niedzielę. Skoro nie mogę się teraz wybrać na wakacje, to zrobimy sobie wakacje w mieście.
Tymczasem, zapraszam na przegląd tygodnia:
|
PONIEDZIAŁEK
koszulka – Bynamesakke spodnie – Zara zegarek – Daniel Wellington buty – Massimo Dutti
|
![]() |
WTOREK
bluza – Kowalski jeansy – Cross okulary – Oscar de la Renta tenisówki – Lacoste via Zalando pies – Schronisko w Korabiewicach
|
![]() |
ŚRODA
koszulka – Zara spodnie – Cross buty – Massimo Dutti zegarek – Daniel Wellington okulary – Oscar de la Renta |
![]() |
CZWARTEK
koszulka – mbyM via Zalando spodnie – Zara okulary – Oscar de la Renta pasek – no name zegarek – Daniel Wellington buty – Massimo Dutti
|
![]() |
PIĄTEK
sukienka – Reserved apaszka – no name okulary – Oscar de la Renta baleriny – Parfois |
![]() |
SOBOTA
koszulka – Bynamesakke spodenki – Camaieu pies – Schronisko w Korabiewicach okulary – Oscar de la Renta
|
|
NIEDZIELA
bluza – Kowalski jeansy – Cross pies – Schronisko w Korabiewicach
|
Środa najlepsza
spodnie z czwartku cudo:) zastanawia mnie czy to, ze jak masz zwiazane wlosy to odwracasz glowe jest celowe czy zbieg okolicznosci?:)
Nie wiem. Fakt, nie lubię zbytnio siebie w związanych włosach, ale to chyba jednak zbieg okoliczności :).
Czwartek i piątek mi się najbardziej podobają :) To chyba dlatego, że sama bardzo lubię nosić biel :)
Och, Swider – moja okolica <3 Cieszę się, że też się zachwycasz czymś tak mi bliskim tak, jak ja się od miesiąca zachwycam czymś, związanym z Tobą, czyli Twoim blogiem :)
Uważaj tylko z psem – to jest rezerwat przyrody, żyje tam wiele zagrożonych gatunków, również wiele zwierząt w okresie lęgowym, a już kilka razy widziałam jak psy, ku zaskoczeniu właścicieli, goniły za dzikimi zwierzętami nad Swidrem. Oprócz tego, że grozi za to kara, jest to też szkodliwe dla rezerwatu.
Wiem, uważamy, żeby nic się nie stało. Z reguły jest na smyczy, tylko po południu, gdy nikogo nie ma, może przez chwilę pohasać samopas. Poza tym Nelania nad wodą ma jedno, kluczowe zadanie do wykonania – liczy się wyciągniecie wszystkich patyków z wody na brzeg :). No i jest to pies, który nie pływa…
Super że jesteście świadomi :) Akurat w Swidrze nieumiejetność pływania nie stanowi problemu, jak pewnie sama widziałaś ;)
W każdym razie, cieszę się że trafiliście w te okolice i że tak przyjemnie reklamujesz to zapomniane trochę letnisko. Z ciekawostek – polecam też skimboard nad Swidrem – sport mocno minimalistyczny, bardzo chilloutowy, są zawody u nas, ale tez szkółka w niektóre weekendy i trochę osób uprawiających ślizgi na rzece. Taka niszowa zabawa, ale w sumie w fajnym, bezpretensjonalnym klimacie.
To prawda, ale nie pływanie wiąże się też z tym, że ona boi się głębszej wody. Jak tylko jest spadek, to już tchórzy nawet, jeśli nadal ma grunt. Ze strachu nie odbiega też od nas za daleko. Fajny ten skimboard! Nie wiedziałam, że jest coś takiego. Dzięki!
Ooo, te sandałki bardzo mi się podobają :) Mam wrażenie, że w te wakacje wyjątkowo ciężko zaplanować garderobę – co chwila jest zupełnie inna pogoda!
Czwartek i piątek to istne cudeńka;)
Wszystkie stonowane i zachowawcze, ale nie nudne! A Copoint znam :)
Tak mi się zdawało, że kojarzę nazwisko :).
co Ci się stało w ramię?
Za dużo pracy przy komputerze :).
Po pierwsze: co Ci się stało w plecy/ramię? Po drugie: cudny piątek :)
Nic poważnego, za dużo pracy przy komputerze :).
wyglądało groźnie ;)
Czy te plastry faktycznie pomagają?
Tak. Jak mnie już tak bardzo boli to idę do rehabilitantki na półgodzinny masaż, a potem przykleja mi taśmy. I po bólu.
Fantastyczna sprawa, zastanawiam się właśnie nad takimi od jakiegoś czasu, ale obawiam się, że głównie będzie działało jako placebo ;)
ja jak zwykle do tej bialej sukienki wzdycham
ja tez!
Lubie takie proste stylizacje. Czesto jednak zapomina sie, ze prosto i minimalistycznie nie znaczy zle.
Duzo bardziej do mnie przemawiaja takie stylizacje niz przekombinowane stroje, ktorych nigdy bym nie byla w stanie odtworzyc.
Masz świetnego bloga :)
Dziękuję bardzo :).
nie wiem co strasznego jest w koszulach z długim rękawem na lato.
ja robię dużo w poprzek- i spodenki często noszę jesienią i zimą, a koszule z długim rękawem <3 latem ;-)
czwartek najlepszy :)
Sandały, według mnie, są idealne. Niestety, okazuje się, że znaleźć podobne jest niezwykle trudno…
To prawda, szukam właśnie dla Was podobnych modeli, żeby coś podrzucić do wyboru.
zapisałam sobie aż zdjęcia w folderze! Jestem w trakcie sprzątania swojego wizerunku i otoczenia, a ty akurat w tych stylizacjach połaczyłaś wszystko, czego szukam :)
Bardzo mi miło :).
Ile łącznie ubrań liczy Twoja szafa minimalistki?