No wiem, wiem, byliśmy w Paryżu zaledwie dwa dni, ale nie mogłam się powstrzymać przed zatytułowaniem tak wpisu ;). Poza tym, po lekturze Paryskiego Szyku, próbowałam wdrożyć w życie znalezione zestawienia. Nie mam niestety białych jeansów (pozbyłam się tych, co miałam, ponieważ były za duże) więc zestawienia są ze zwykłymi/niebieskimi jeansami. Starałam się za to wykorzystać te klasyczne elementy stylu francuskiego, czy też paryskiego, takie jak balerinki, sztyblety, trencz, gładki sweter, koszulka w paski czy też męski zegarek. Ciekawa jestem, czy się Wam spodoba.
Oto zestaw 7 ubrań na ten tydzień:
1. Kaszmirowy sweter H&M, kupiony w zeszłym roku.
2. Jeansy, kupione w TK Maxx, marki MAVI.
3. Nowość w szafie – bawełniana koszulka z HM, ciekawa jestem jak się zachowa po kilku praniach. Na razie nosi się bardzo dobrze.
4. Jeansy marki CROSS, jedna z 2 par jeansów w mojej szafie.
5. Bluzka marki SOLAR (z wiskozy), kupiona w outlecie w Piasecznie już jakiś czas temu.
6. Balerinki kupione w PARFOIS, niestety nie są skórzane, ale bardzo trudno znaleźć mi skórzane balerinki, które nie będą mi spadać.
7. Skórzane sztyblety z Gino Rossi są już trochę wysłużone, jak widać. Nic dziwnego, noszę je już 3 rok. Mam nadzieję, że jeszcze trochę wytrzymają, bardzo je lubię.
***
Jeśli spodobał Ci się ten tekst zapisz się proszę do Simplicite Newslettera. Wszystkie najfajniejsze rzeczy znajdziesz też na fanpage na Facebooku oraz na Bloglovin, a Simplicite od kuchni też na Instagramie. Do zobaczenia!