Kurczak w glazurze po japońsku.
Stopień trudności:
Czas przygotowania: ok. 20 min
Porcja dla: 2 osób
Do przygotowania potrzebować będziemy:
- filet z piersi kurczaka – 2 sztuki
- olej arachidowy – 1 łyżka
- szczypiorek
- ciemny sos sojowy – 40 ml
- wino ryżowe (alternatywnie półwytrawne sherry) – 40 ml
- cukier (najlepiej gruboziarnisty) – 1,5 łyżki
- Sos sojowy, wino (cherry) oraz cukier mieszamy w małym garnku i gotujemy na małym ogniu aż do roztopienia cukru.
- Rozgrzewamy olej arachidowy na patelni, piersi kroimy w poprzek na paski i wrzucamy na rozgrzany olej. Smażymy, aż się przyrumienią.
- Do kurczaka wlewamy zawartość garnka czyli naszą glazurę, cierpliwie gotujemy całość na dość dużej, aż większość płynu wyparuje, a na kurczaku pozostanie ciemna, gęsta glazura.
- Gotowe danie przyozdabiamy pokrojonym w cienkie paski szczypiorkiem.
Podsumowanie: mega prosty, szybkie i smaczne danie. Smak odbiega od tego co na ogół jemy, jest słodko-orientalny :). Jako dodatek koniecznie coś kontrującego słodkie smaki np. surówka z białej kapusty (duża garść posiekanego szczypiorku też się sprawdzi). Polecam!
Lubię takie proste, szybkie i smaczne dania. Ogólnie u mnie króluje kurczak, jeśli chodzi o mięso. Nigdy nie miałam oleju arachidowego, czy można zastąpić go zwykłym rzepakowym?
Dorota, myślę, że rzepakowy też może być – nie próbowałam, ale smak kurczaka głównie płynie z samej glazury. Spróbuj, jak nie wyjdzie to zrzucimy winę na olej :)