Zapraszam na pierwszy tydzień lipcowej odsłony wakacyjnej Szafy Minimalistki.
Jest niedziela, 21:47, temperatura plus milion. Jesteśmy po naprawdę wyczerpującym weekendzie na Blog Conference Poznań, a za sobą mamy również długą podróż z Poznania. Chyba z tego upału zupełnie zapomniałam o zrobieniu zdjęć do szafy zestawień z soboty i niedzieli, które to nadrobiłam po powrocie do domu, czyli pół godziny temu :). Mam nadzieję, że wybaczycie mi, że nie dodam dziś za dużo od siebie i zapewne milion literówek, ale dosłownie ledwo trzymam się na nogach.
Standardowo przypominam, że pełna lista 15 ubrań wybranych na maj znajduje się tutaj → klik
Dla kogoś, kto być może jest tu pierwszy raz przypominam również zasady Szafy Minimalistki w wersji capsule wardrobe oraz generalnie o co chodzi w projekcie Szafa Minimalistki.
Tymczasem, zapraszam na przegląd tygodnia:
|
PONIEDZIAŁEK
sukienka – Reserved jeansy – Cross torba – Calvin Klein sandały – Massimo Dutti zegarek – Daniel Wellington
|
![]() |
WTOREK
bluzka – H&M spódnica – Zara tenisówki – Lacoste via Zalando okulary – Oscar dela Renta |
![]() |
ŚRODA
koszulka – Zara jeansy – Cross sandały – Massimo Dutti |
![]() |
CZWARTEK
koszulka, spódnica – Zara
baleriny – Parfois |
![]() |
PIĄTEK
koszulka – Zara jeansy – Cross tenisówki – Lacoste via Zalando okulary – Oscar de la Renta |
![]() |
SOBOTA
sukienka – Reserved sandały – Massimo Dutti torebka – vintage okulary – Oscar de la Renta zegarek – Daniel Wellington
|
|
NIEDZIELA
bluzka – Bynamesakke chinosy – Zara baleriny – Parfois zegarek – Daniel Wellington pies – Schronisko w Korabiewicach
|
Dziękuję, że jesteś. Pozostańmy proszę w kontakcie:
Simplicite Newsletter daje priorytetowy dostęp do nowych tekstów, bonusowych materiałów oraz konkursów
Fanpage na Facebooku lub na Bloglovin oferuje dostęp do wszystkich aktualności
Instagram to mnóstwo kadrów mojej codzienności i sporo zdjęć kawy ;)
Wszystkie zestawy fajne, podobają mi się, tylko w tym tygodniu, w czasie takich upałów, w jeansach bym się ugotowała. Pozdrawiam:)
Fajne zestawy :) Podobają mi się połączenia kolorów. Stonowane, ale ciekawe.
Dzięki :).
Uwielbiam tą żółtą spódnicę, jest zjawiskowa. Za to moje największe rozczarowanie tygodnia, to koszulka z Zara, mam taką w paski i po 2 praniach szwy skręcone, nie przeszkadzałoby mi to tak bardzo gdyby nie to, że jeden z nich był na środku pleców, teraz już nie jest :( pozdrawiam
środa, piątek, sobota i niedziela są cudne! ogólnie nasuwa mi się taka refleksja, cho bardzo nieśmiała, że im mniej miałaś możliwości wyboru tym lepiej skomponowane były zestawy, ten tydzień sprawia wrażenie odrobinę pomieszanego ;) ale może to moje mylne chwilowe wrażenie. w każdym razie – bloga podglądam od dawna i serdecznie Autorkę pozdrawiam :)
Chyba wiem skąd to wrażenie :). To raczej nie kwestia ograniczenia wyboru, ponieważ ostatnie 3 tygodnie wybierałam przecież z całej szafy. Podejrzewam, że to kwestia mocniejszych kolorów, które się pojawiły :).
Fajne stylizacje! Jutro sama mam w planach zakup balerin w Parfois, bo mają super modele! ;-)
To prawda! Ostrzegam tylko, bazując na własnym doświadczeniu, że to buty jedno, no góra dwusezonowe. No i nie są skórzane. Choć cena rekompensuje.
przy każdym wpisie zachwycam się prostotą zestawień :) tylko teraz mam jeden kłopot.. na który mam nadzieję pojawi się w niedalekiej przyszłości odpowiedź na blogu. otóż dręczą mnie określenia typu dress code, styl półformalny, biznesowy itp. jak je rozumieć/stosować zwłaszcza biorąc pod uwagę pory roku, wiek i praktyczność przede wszystkim. chętnie dowiem się z Twojej ręki jak to ugryźć :) pozdrawiam Ania
Aniu, a nie ma takich tekstów w sieci? Wydawało mi się, że to temat opisany już na wszystkie, możliwe strony :). Ale jeśli nie, to bardzo chętnie coś podrzucę.
w sieci jest wiele, ale jestem ciekawa jak Ty to widzisz :) gdyby coś w tym temacie pojawiło się w jakimś poście, chętnie przeczytam zresztą tak jak każdy inny Twój tekst :)
polecam blogi classicvaleria i mygentlelook
dzięki! :)
Wtorkowy zestaw najlepszy! :)
Super ta zolta spodnica, jakos nie moge sie do zoltego przekonac, ale kiedys czytalam, ze ze zdrowotnego punktu widzenia, dobrze miec cos zoltego w garderobie, bo pobudza trawienie i dobrze oddzialuje na nasze samopoczucie. Pozdrawiam serdecznie Beata
Kiedyś też nie przypuszczałam, że kiedykolwiek będę nosić coś żółtego :).
za sukienke reserved to chyba dalabym sie pokroic ;))
Chciałam znaleźć podobną w pudrowym różu, ale mi się nie udało :).
Podoba mi się ta szara bluzka z Zary. :) Fajne stylizacje.
Biała sobotnia sukienka to bardzo fajna sprawa :) nienachalna elegancja ;)
Hej, mam pytanie co do bielizny? Z jakich tkanin byś poleciła? Zastanawiam się nad dołem z Gatta te bezszwowe, ale waham się co do jakości.
Joanno, przy bieliźnie trzeba próbować. Co do tkanin trudno mi cokolwiek polecić, poza tym, że osobiście wolę bawełniane majtasy :). Do szycia bielizny często używa się syntetyków, coraz częściej naprawdę dobrej jakości. Obecnie noszę biustonosze firmy Esotiq, ale trudno je teraz kupić poza sklepem internetowym więc szukam zamiennika.
W Esotiq kupiłam 3 biustonosze, 2 tylko wyblakły, a trzeci się zdeformował po 2 praniu. Jestem negatywnie nastawiona, co do jakości tej marki. Natomiast trafiły mi się super w Cubus, 3 rok i dają radę.
Joanna, ja jestem bardzo zadowolona z Atlantic. Dochodzą im co jakiś czas niestandardowe rozmiary (jak np. 65 E), a piorąc w profilowanym woreczku z bawełny i do tego max. w 40 stopniach nie ma mowy o żadnej deformacji.
Jak rozwiązujesz kwestie prania ubrań? W srode i piątek masz ta sama koszulkę wiec robisz pranie pojedynczych ubrań?
Bb, tutaj wszystko wyjaśniałam: https://simplicite.pl/szafa-minimaliztki-kuchni-pytania-odpowiedzi/
środa, sobota, niedziela :)
Żółta spódnica nie przemawia do mnie, ale biała sukienka bardzo.
A u mnie dokładnie na odwrót! :)
super zestawy!! tę żółtą spódnicę to bym Ci chętnie cichaczem podwędziła :D Przepiękna jest :)
Bardzo podoba mi się ta szara koszulka, taka prosta a tak niesamowicie wygląda. Podoba mi się pomysł na takie podsumowanie tygodnia i ograniczenie ubrań :)
Poniedziałek, środa, czwartek – uwielbiam!!!!
Tak poniedziałkowo często się noszę. Tylko sukienkę mam błękitną.
Mam pytanie. Jak ci sie nosi szara koszulke z lyocelu z Zary? Czy jest przezroczysta? Widzialam podobne w sklepie i zastanawiam sie nad kupnem. Pozdrawiam.