Zapraszam na przegląd pierwszego wiosennego-głównie-z-nazwy tygodnia Szafy Minimalistki w formacie sezonowej capsule wardrobe.
Wszyscy doskonale wiemy i czujemy, jak bardzo pogoda jest obecnie nieprzewidywalna. Rano zimno, że tylko kurtkę puchową brać, a po południu słońce, które zmusza do lekkiego swetra. Jestem właśnie w swoim rodzinnym mieście i tym razem wyjątkowo długo zastanawiałam się przed szafą, które ubrania spakować na 3-dniowy wyjazd. W zestawieniu brakuje weekendu, ponieważ wyjechałam nie zabierając aparatu, a zdjęcia robione telefonem wychodzą paskudnie, naruszając moje poczucie estetyki ;).
Pełna lista ubrań wybranych do wiosennej szafy znajduje się tutaj → klik
Dla kogoś, kto być może jest tu pierwszy raz przypominam również zasady Szafy Minimalistki w wersji capsule wardrobe oraz generalnie o co chodzi w projekcie Szafa Minimalistki.


sweter – JDY
bluzka – H&M
spodnie – Mango (podobne: tutaj i tutaj)
buty – Zara
pies – Schronisko w Korabiewicach

sweter – LaRedoute
spodnie – Mango (podobne: tutaj i tutaj)
zegarek – Daniel Wellington
sztyblety – Eden (podobne)


Wyciągnęliście już tenisówki, baleriny i trencze? :)