Darmowe
planery, e-booki...

Podziel się:

Darmowe
planery, e-booki...

Jestem wystarczająco dobrą minimalistką

 

Z nieposiadania również można uczynić wyścig. Taki wyścig angażuje nawet wtedy, gdy nie chce się do niego włączać. Niepokojąco, zauważyłam to również w pewnym momencie u siebie, gdy sama sobie zaczęłam zadawać pytania: Czy mam prawo nazywać siebie minimalistką?, Czy tak naprawdę mam tych rzeczy mało czy dużo?

 

Przeczytałam w ostatnim magazynie Zwierciadło intrygującą zapowiedź pewnego greckiego filmu: „Sześciu znajomych z Aten rusza luksusowym jachtem na morski wypad. Panowie nurkują, łowią ryby, piją wino. Męska sielanka. Do chwili, gdy jeden z uczestników wyprawy wpada na pomysł, by zorganizować grę, która wykaże, kto z ich szóstki jest najlepszy. Tak w ogóle. Od tej pory zaczyna się mierzenie i liczenie. Wszystkiego. Kto ile ma plomb w zębach i cholesterolu we krwi, kto wyrzuci więcej kaczek na wodzie lub szybciej złoży szafkę z Ikei, kto ładniej śpiewa, albo kto ma efektowniejszy wzwód. Rywalizacja z czasem rodzi coraz większe napięcie w grupie. Czyżby dlatego, że zabawa coś nadto zaczęła przypominać życie?” 

 

Konkurs. Wyścig. Kwintesencja współczesnego, konsumpcyjnie nastawionego świata. Wieczna gra, w której ktoś finalnie musi przecież okazać się najlepszym. Minimalizm bywa pokazywany jako trend, który mocno stoi w opozycji do tej gry. Coś, co wreszcie pozwala wyzwolić się spod dyktatu rzeczy. Dawno temu napisałam tekst o liczeniu. O tym, dlaczego będąc aspirującą minimalistką, nie liczę swoich rzeczy wzorem innych minimalistów, choćby Leo Babauty, który znany jest z prób ograniczenia liczby posiadanych przez siebie rzeczy najpierw do 100, a potem do coraz mniejszej liczby. Napisałam wtedy, że nie liczę, bo to paradoksalnie sprawia, że nadal to rzeczy pozostają w centrum zainteresowania z tym, że ich ograniczanie, a nie nabywanie staje się życiowym priorytetem.

 


Dziś, na fali rosnącego zainteresowania minimalizmem, powiem więcej.

Z nieposiadania również można uczynić wyścig.

Wyścig o to, kto ma mniej.

Wyścig o to, kto mniej potrzebuje.

Wyścig o to, kto mniej wydaje.


 

Temat minimalizmu w takim ujęciu niezwykle chętnie podchwytują i podejmują media. Eksperymenty w stylu: żył rok bez pieniędzy, rok chodziła do pracy w tej samej sukience czy zdjęcia ekstremalnie pustych domów japońskich minimalistów to tylko niektóre z przykładów. Są to skrajności, które się doskonale klikają. Budzą duże emocje – z jednej strony wiele osób powie chcę tak żyć, tak się nie da żyć – powiedzą inni. Emocje się rozpalają, oglądalność rośnie.

 

 

Równolegle, obserwuję również dyskusje toczące się na forach i grupach zrzeszających minimalistów. Pełno tam cudownych, mądrych osób, które dzielą się swoim doświadczeniem, ale coraz częściej widzę tam też grę w to, kto jest najlepszy. Kto jest prawdziwszym minimalistą. Kto potrafi mieć jeszcze mniej. Taki wyścig angażuje nawet wtedy, gdy nie chce się do niego włączać. Niepokojąco, zauważyłam to również w pewnym momencie u siebie, gdy sama sobie zaczęłam zadawać pytania: Czy mam prawo nazywać siebie minimalistką?, Czy tak naprawdę mam tych rzeczy mało czy dużo?

 

Gdybym chciała odpowiedzieć na te pytania musiałabym ustawić swój stan posiadania na skali, musiałabym mieć się do czego porównać. Jeśli porównam swój dobytek do tego posiadanego przez wszystkie znane mi osoby – mam mało. Jeśli do japońskich minimalistów z projektu fotografa Thomasa Petersa – mam dużo. Takie porównywanie się każdorazowo ma w sobie „frustracjogenny” potencjał. A tego nie chcę dla siebie. Zaczynając swoją przygodę z minimalizmem chciałam symbolicznie odciąć się od mierzenia i liczenia wszystkiego na czas. Od wyścigu o bycie najlepszym (czytaj: posiadającym dużo rzeczy świadczących o moim statusie). Dlatego i teraz nie pozwolę wepchnąć się w licytowanie kto ma mniej.

Jestem wystarczająco dobrą minimalistką.

 

Wiem, że mój ogląd może być w dużej mierze nieobiektywny. W jaki sposób, Waszym zdaniem, pokazywany i postrzegany jest minimalizm w mediach popularnych?

Sprawdź Także

0 0 votes
Article Rating
Powiadomienia
Powiadom o
guest
50 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments