Darmowe
planery, e-booki...

Podziel się:

Darmowe
planery, e-booki...

Pomagam, bo to ma sens. Wyjątkowy konkurs – wygraj 6000 zł na wybrany cel społeczny!

 

Dziś mam dla Was absolutnie wyjątkowy tekst i niezwykły konkurs, w którym do wygrania aż 6000 zł i moje książki z autografem. Co ważne – nie gramy dla siebie, ale dla innych. Autor zwycięskiego wpisu zdecyduje do kogo trafi grant. Razem mamy szansę zmienić świat. Drobnymi krokami.

 

Dwa lata temu uczestniczyłam w corocznej Gali Szlachetnej Paczki. Setki osób, wspaniała atmosfera, wielka gala, mnóstwo sponsorów, poważnych ludzi. Ze sceny padały ważne słowa, podziękowania, wielkie deklaracje, wręczano nagrody. Jednak wszystko zmieniło się w jednym momencie. W chwili, gdy na scenę weszli ONI. Dziesiątki Wolontariuszy Szlachetnej Paczki. Zaskoczyło mnie, że byli… tak młodzi! Zawstydzili mnie. Gdyby nie wolontariusze, cała akcja nie miałaby prawa bytu. To oni, tak młodzi, tak zaangażowani biorą na siebie największy ciężar. Odpowiedzialność wobec potrzebującego pomocy. Patrzyłam na ich błyszczące oczy, a w swoich miałam łzy.

 

Im dłużej działam charytatywnie, tym lepiej rozumiem, że mądre pomaganie nie jest łatwe i ma wiele twarzy. Pomagać możesz na wiele sposobów, a dzisiejszy świat znacznie to ułatwia. Większość z nas bierze udział w zbiórkach żywności w marketach czy przekazuje zbędne ubrania oraz inne przedmioty na cele charytatywne. Dzięki dostępowi online, bez wychodzenia z domu można pomagać za pośrednictwem platform crowdfundingowych, o zwykłych przelewach bankowych nie wspominając. Myślę, że ważniejsze od dyskusji „wyższość jednej formy pomagania nad drugą” jest stanowcze promowanie samej idei pomagania.    

 

Pomagając, przez lata słyszałam wiele stereotypów, np. taki, że bycie wolontariuszem jest bardziej wartościowe, niż bezosobowe przekazywanie pieniędzy. Kiedyś sama tak myślałam… Dziś patrzę na to zupełnie inaczej. Paradoksalnie, więcej korzyści z wolontariatu widać po stronie… pomagającego. Jak potwierdzają badania pomoc świadczona innym poprawia samopoczucie i samoocenę, sprawia, że pomagający czuje się potrzebny, wartościowy, dobry. Wspólne akcje wolontariackie pozwalają poczuć przynależność do grupy ludzi, którzy postępują właściwie. Poza pracą wolontariuszy i okazjonalnymi zbiórkami, dla każdej organizacji społecznej równie ważne są regularne wpłaty. Ich wysokość nie ma aż tak dużego znaczenia, zwłaszcza gdy działa efekt skali. Najistotniejsze jest to, że organizacja może świadomie zaplanować swoje działania długofalowo w sytuacji, gdy choćby szacunkowo jest w stanie określić jakim będzie dysponowała budżetem. To logiczne i niezmiernie ważne. Dlatego nawet 5 zł przelewanych regularnie co miesiąc ma ogromną moc sprawczą! Najważniejsze żeby zacząć. Po prostu zrób COŚ.

 

Dlaczego pomagasz?

 

Pisząc ten tekst zadałam to pytanie samej sobie. Dlaczego pomagam? Chyba dlatego, że wymaga tego ode mnie zwyczajna przyzwoitość. Zdaję sobie sprawę, że miałam w życiu ogromnie dużo szczęścia. Nie zawsze było łatwo, oj nie. Pracowałam ciężko, ale pomimo tego jestem zdrowa, mam dwie sprawne ręce, a wokół siebie zawsze miałam ludzi, którzy mnie wspierali. Mama, moi dziadkowie dali mi ogromny kapitał (nie finansowy), z którego korzystam po dziś dzień. I wiem, że nie każdy miał w życiu tyle szczęścia. Dlatego pomagam tak, jak mogę najlepiej. Wykorzystując dostępne sposoby i możliwości. Bo tak trzeba.

 

Przygotowując ten tekst miałam okazję sprawdzić jak to wygląda u innych i porozmawiać z kilkoma osobami, wolontariuszami Programu Wolontariatu Pracowniczego Citi, koordynowanego przez Fundację Kronenberga przy Citi Handlowy. W ramach inicjatywy Global Community Day pomagają, realizując najróżniejsze projekty wolontariackie na całym świecie. Tylko w tym roku, w Polsce zaangażowało się 3213 wolontariuszy.

 

„Wolontariat daje szansę wyjścia poza nasze codzienne życie, w którym wysiadamy z naszych samochodów, metra czy autobusu, idziemy do pracy, robimy swoje przy wygodnym biurku i wracamy do domu. Dzięki wolontariatowi widzimy, że jesteśmy tylko wąską grupą ludzi, która ma szczęście w ten sposób żyć.”

 

 

Marcin Ochmian – w młodości jako harcerz pomagał sprzątać zapomniane cmentarze, dokarmiał zwierzęta, pomagał osobom starszym i udzielał korepetycji. Od kilku lat wolontariusz w ramach projektu „Bakcyl” przy Warszawskim Instytucie Bankowości, związanego z edukacją finansową w szkołach.

 

„Pomagam, bo lubię. Pomagam, bo to ma sens. We współczesnym świecie wolontariat jest jedną z niewielu rzeczy zupełnie bezinteresownych, pozbawionych wyrachowania. To nie jest „coś za coś”. To dawanie z siebie czegoś, co jest potrzebne drugiej osobie, co może spowodować jej rozwój, uśmiech na twarzy, a także dawać nadzieję i wiarę w lepszą przyszłość. Czasami wystarczy kogoś przytulić, by odmienić jego życie, jego los.”

 

Magda Kosieradzka – pracuje z niepełnosprawnymi fizycznie i umysłowo, organizując warsztaty ruchowo-taneczne. Uczestniczka Ciacho Day –  którym wolontariuszami stają się piekarze, sprzedawcy, konsumenci. Fundusze ze sprzedaży domowych wypieków pozwalają wesprzeć aktualnie prowadzony projekt wolontariacki.

 

„Po prostu chcę dawać innym coś z siebie. Angażować się w coś, co jest ważne i potrzebne. Lubię włączać się w pracę zespołową i działania organizacji, a także samemu organizować różnego rodzaju projekty. Wolontariat to wartość dodana do mojego życia, wyjście poza zwykłą codzienną pracę przy biurku.”

 

 

Kok Foo – pochodzi z Malezji, gdzie angażował się w działania UNICEF, na rzecz społeczność LGBT oraz projekty związane z przełamywaniem barier i stereotypów dotyczących religii. Przykładowo, jako buddysta wspierał społeczność muzułmańską podczas obchodzonego przez nią Ramadanu.

 

„Staram się być wolontariuszem, ponieważ wierzę, że czas jest takim dobrem, które jest jednakowo skończone dla każdego, a równocześnie wobec czasu jesteśmy wszyscy równi. Ofiarowując komuś swój czas, otrzymujemy dużo więcej: możemy nawiązać nowe relacje, zbudować nowe więzi, podzielić się inną perspektywą na życie. W wolontariacie uczę się drugiego człowieka i… siebie. Wierzę, że dobro powraca.”

 

Robert Grabowski – muzyk w zespole gospelowym, jako wolontariusz prowadził warsztaty artystyczne i sportowe oraz współtworzył projekt „Policz się” dotyczący edukacji finansowej dzieci z domów dziecka (pomoc w usamodzielnianiu się, budowaniu budżetu domowego itp.), m.in. na rzecz dzieci z Domu Dziecka „Julin” w Kaliskiej.

 

 Moi rozmówcy są wolontariuszami, ponieważ WARTO pomagać:

  • żeby wyjść ze swojej „bańki”
  • żeby nie tracić z oczu wartości drobnych, ludzkich gestów 
  • żeby nauczyć się tolerancji i otwartości na innych
  • bo sami też kiedyś możemy potrzebować pomocy

 

Co Wy umieścilibyście na tej liście?

 

Weź udział w wyjątkowym konkursie ?

 

Okazją, żeby podzielić się swoją historią na temat pomagania jest specjalna akcja, w ramach której „do wygrania” 5000 zł od Fundacji Kronenberga przy Citi Handlowy plus dodatkowo 1000 zł ode mnie!

 

Autor/ka najbardziej inspirującej wypowiedzi konkursowej otrzyma w sumie 6000 zł, które w jego/jej imieniu przekażemy na wybrany cel. Takiego konkursu jeszcze nie było, prawda? Wystarczy kilka zdań, żeby komuś realnie pomóc. Jestem przeszczęśliwa, że mogę z Wami zaangażować się w tak wyjątkową akcję.

 


 

ZASADY KONKURSU – aby „wygrać” wystarczy:

  • rozwinąć zdanie: Pomagam, bo…
  • umieścić odpowiedź w komentarzu poniżej lub w swoich kanałach social media (Instagram, Facebook, Twitter)
  • razem z odpowiedzią umieścić hashtagi #CitiVolunteers oraz #PomagamzSimplicite (to ważne, ponieważ po tych hashtagach rozpoznam i zbiorę Wasze konkursowe wypowiedzi)

 

Zobacz, tak niewiele potrzeba, żeby pomóc!

 


 

Konkurs trwa do 18-go czerwca 2017 r. włącznie. Ogłoszenie wyników nastąpi 22-go czerwca tutaj, pod wpisem na zakończenie konkursu. Autor/ka najbardziej inspirującej wypowiedzi otrzyma moją książkę oraz nagrodę główną, którą w Jego/Jej imieniu przekażemy na wybrany z poniższych cel społeczny:

  • W ramach akcji Dla Schroniska możesz ufundować dowolne rzeczy (karma, witaminy, smycze, zabawki) dla wybranych zwierząt z ponad 3300 zwierzaków z 58 schronisk i organizacji w całej Polsce.
  • We współpracy ze Stowarzyszeniem Wiosna możesz przekazać wygraną na rzecz jednego z prowadzonych projektów: Szlachetna Paczka lub Akademia Przyszłości w dowolnie wybranym obszarze Polski, np. w rejonie swojego miasta.
  • Akcja Kino Dostępne, która zakłada ufundowanie biletów dla dzieci z placówek wychowawczych na festiwal Kino w Trampkach. Festiwal, promuje inteligentne, pełne pasji i prowokujące do myślenia filmy adresowane do dla dzieci i młodzieży pomiędzy 3. a 18. rokiem życia.  

 

Rozdam również 6 nagród dodatkowych w postaci moich książek Chcieć mniej. Minimalizm w praktyce z autografem, który złożę z największą przyjemnością. Zanim weźmiesz udział przeczytaj regulamin konkursu.

 


edit: LISTA NAGRODZONYCH

 

Kochani, OGROMNIE Wam dziękuję za udział u konkursie. Wasze wypowiedzi tak mnie wzruszyły, że zwyczajnie nie znajduję słów. Poza ewidentną korzyścią w postaci grantu, który możemy przekazać, widzę tu jeszcze jedną, niesamowity plus. Każdy, kto kiedykolwiek wejdzie na tego bloga, trafi na ten tekst, zobaczy jak piękny potrafi być ten świat i ile dobrego potrafimy zrobić jako ludzie. Tak po prostu.

 

NAGRODA GŁÓWNA wędruje do Czytelniczki o nicku Milla:

 

#CitiVolunteers oraz #PomagamzSimplicite

Pomagam bo, kocham ludzi, jestem przekonana o tym, ze w każdym z nas tkwi niepowtarzalny potencjał, zbiór wyjątkowych talentów, pragnień, umiejętności , które tylko czekają by je odkryć i wykorzystać dla dobra  innych ludzi, świata i dla siebie, do zżycia pełnią zżycia, na maksa, na pełnej petardzie.  Niektórzy z nas maja te talenty, możliwości głębiej zakopane, zakryte przez biedę, choroby, brak nadziei, trudne  doświadczenia, traumatyczne chwile, maja podcięte skrzydła przez bliskie osoby, niskie poczucie własnej wartości, brak miłości siebie, brak wykształcenia, dzieciństwa, odwagi. Nie wiedza o ich istnieniu i nie maja świadomości, że w życiu wszystko może w każdej chwili zmienić się na lepsze. Ze Dobry Bóg posługuje się okolicznościami ale przede wszystkim innymi ludźmi, wiec nas posyła na świat, byśmy się dzielili swoimi środkami, dobrodziejstwem finansowym, jak i czasem, umiejętnościami, wsparciem i wszystkim co mamy w sobie.

 

Wierze w to że gdyby każdy z nas wykorzystywał na maksa swój potencjał to nie było by biedy, zła , wojen. Kto wie, może ktoś z nas ma w sobie potencjał by wynaleźć lekarstwo na raka, ale nie wierzy w siebie, nie rozwija się i umrze, tak naprawdę nigdy nie żyjąc? Wiem ze czasami pomoc materialna, bezinteresowna potrafi dać takiego kopa, ze człowiek ma ochotę znowu powstać i już sam wziąć życie w swoje ręce i zawalczyć o lepsza przyszłość. Podobnie ciepłe słowo wsparcia, przekazanie wiedzy, pomoc w codziennych czynnościach, zadbaniu o siebie.

 

Sama na swojej drodze, podczas przeciwności spotkałam wiele osób, które mi w zżyciu pomogły, by podnieść się z upadków, okazując mi pomoc emocjonalna, dzieląc się wiedza, wsparciem czy środkami materialnymi. Doświadczam pomocy przez całe życie. Bez tych osób i tej pomocy nie byłoby mnie dzisiaj, nie przetrwałabym, nie podniosła się, nie dałabym sobie rady, zrezygnowałabym z tego życia a dzisiaj wiem , że to byłby największy błąd, bo widzę że człowiek przy pomocy innych osób jest w stanie odbudować swoje życie i żyć jego pełnia . Wiem to z autopsji i jestem wielka orędowniczką tego :-)
Pomagam bo wiem ze mam do tego potencjał, bo to daje mi szczęście, radość, napełnia moja dusze poczuciem spełnienia. Każde życie jest cenne i warte uratowania.

 

NAGRODY DODATKOWE otrzymują:

  • Małgorzata Mikołajczyk (komentarz na blogu),
  • Karolina (komentarz na blogu),  
  • Iwona Jeleń (komentarz na blogu),
  • Kat Von K (komentarz na FB),
  • Laura Kita (komentarz na FB),
  • liliowyaniolek (komentarz na blogu).

 

WAŻNE – bardzo proszę nagrodzone osoby o kontakt mailowy na blog@simplicite.pl i przesłanie swoich danych kontaktowych i do wysyłki. Szczególnie o kontakt proszę zdobywczynię nagrody głównej, aby mogła wybrać cel, na który zostanie przekazany grant.


 

Liczę na Wasz udział jak nigdy! Puśćmy w świat inspirujące historie o tym, jak małymi krokami zmieniamy ten świat na lepsze. Mówmy głośno o tym, gdzie i jak dzieje się DOBRO.

 


Partnerem konkursu jest Fundacja Kronenberga przy Citi Handlowy, której pięknie dziękuję za zaufanie i współudział w tej wyjątkowej akcji.


 

Sprawdź Także

Powiadomienia
Powiadom o
guest
65 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments