Darmowe
planery, e-booki...

Podziel się:

Darmowe
planery, e-booki...

Jak wprowadzić minimalizm na Facebooku?

Od dawna wydawało mi się (wydawało – ładne słowo), że całkiem nieźle radzę sobie z obecnością w mediach społecznościowych. Naturalnie, nie chodzi mi tutaj o kwestie w stylu: budowanie zaangażowania, wartościowe treści itp. – to temat na inny tekst, ale o mój czas spędzany przed komputerem/ekranem telefonu. Jestem przekonana, że spędzam w mediach społecznościowych, w tym na Facebooku więcej czasu, niż przeciętny człowiek i godzę się z tym – blogując, traktuję swoją obecność tamże jako pewnego rodzaju zobowiązanie wobec Czytelników, część moich obowiązków.

 

Jednak, jakiś czas temu poczułam ogromne zmęczenie i postanowiłam coś temu zaradzić. Podjęłam bardzo konkretne kroki, o których chcę dziś napisać. Ostrzegam, to nie będzie tekst nadmuchany truizmami w stylu: wyznacz sobie godziny korzystania, zainstaluj dodatkowe aplikacje, znajdź sobie hobby. ;) Oczywiście, to nie są złe rady, ale ja wolę konkrety. Oto, jakie wprowadziłam kroki, łącznie z instruktażem technicznym. :)

 

Ograniczyłam liczbę znajomych, których aktywność obserwuję

 

Naturalnie, najłatwiej usunąć kogoś z listy znajomych, ale tego raczej nie praktykuję. Nie dlatego, że jest w tym coś złego, ale przede wszystkim dlatego, że nie przyjmuję i nie zapraszam do grona znajomych przypadkowych osób i choć pewnie z większością nie utrzymuję bardzo zażyłych stosunków, to jednak możliwość kontaktu, jeśli któreś z nas tego będzie potrzebowało, jest przydatna. 

 

W zamian za to, przestałam obserwować większość znajomych. Zostawiłam tylko nieliczne osoby, które publikują interesującą mnie treść i nie robią tego z uporem maniaka. Wiem, że to brzmi bardzo oceniająco, ale naprawdę nie muszę lubić wszystkich przejawów aktywności kogoś znajomego, nadal lubiąc bardzo jego samego. Nie chodzi o to, że ktoś wrzuca na Facebooka coś złego czy głupiego. Jeśli mój kolega jest fanem motoryzacji, a ja nie, to nie muszę czuć się w obowiązku widzieć na swojej tablicy jego posty o zlotach wielbicieli zabytkowych aut. Jeśli chcielibyście podążyć moim śladem, poniżej wrzucam instrukcję krok po kroku.

 

Jeśli wejdziecie na swoją facebookową tablicę, zatrzymajcie się przy osobie, której aktywności nie chcecie obserwować i kliknijcie w … obok nazwiska, jak na obrazku poniżej.

 

Jak widzicie, macie kilka opcji: możecie wstrzymać posty u źródła (Waszego znajomego), osoby, której posta Wasz znajomy udostępnia lub konkretnej treści. Zwróćcie uwagę, żeby kliknąć to właściwe. Zakładam, że chcecie wyrugować treści u źródła i wtedy opcje są dwie:

  1. Przestać kogoś obserwować zupełnie
  2. Zablokować widoczność jego postów na 30 dni (np. na czas kampanii wyborczej ;))

 

Chcę przestać obserwować zupełnie – kliknij tutaj:

 

Chcę zablokować widoczność na 30 dni – kliknij tutaj:

 

Wiem, że są jeszcze inne opcje, np. robienie list znajomych itp., ale szczerze mówiąc nie mam aż tylu znajomych i ochoty oraz czasu, żeby wprowadzać takie zaawansowane segregacje.

 

Ograniczyłam liczbę firmowych stron, które lubię

 

Kiedyś Facebook nie miał magicznego przycisku „zapisz”, którym można zapisać sobie na później jakiś post. Wtedy najczęściej lajkowałam stronę, na której ten post się znajdował, żeby móc go potem odnaleźć. Ta niefrasobliwość sprawiła, że miałam polubione wiele stron, o których istnieniu kompletnie zapomniałam i których zawartość też zupełnie i ani trochę mnie nie interesuje. Potem Facebook wielokrotnie zmienił algorytmy wyświetlania treści i zupełnie już pogubiłam się w tym, co mam polubione, a co nie. Zaskakiwały mnie tylko czasami dziwne posty, które pojawiały się na mojej tablicy. Postanowiłam zrobić porządki totalne. Jak? Oto sposoby.

 

Żeby ograniczyć liczbę polubionych stron firmowych wejdź na swój profil → kliknij 'więcej’ → kliknij 'polubienia’→ kliknij 'nie lubię’.

 

 

Ustawiłam preferencje widoczności dla firmowych stron, które lubię lub obserwuję

 

Nie zachowuję na liście polubionych stron, których postów widzieć nie chcę, ale jest i taka możliwość. Można ustawić sobie preferencje widoczności dla konkretnych stron. To ustawienie działa w obie strony – możemy chcieć widzieć wszystkie posty ze strony, która nas szczególnie interesuje, albo ograniczyć/wyeliminować oglądanie postów stron, których widzieć nie chcemy.

 

Żeby ustawić preferencje widoczności obserwowanych stron firmowych wejdź na stronę główną → kliknij '…’ (obok Aktualności) → kliknij 'edytuj preferencje’ → kliknij 'określ priorytet wyświetlania’.

 

 

Do wyboru masz opcje: 'tylko znajomi’, 'tylko strony’ oraz 'osoby wyświetlane jako pierwsze’. Odkliknij te profile, które chcesz widzieć jako pierwsze.

 

 

Możecie również w podobny sposób uporać się z wszystkimi obserwowanymi stronami, znajomymi, grupami OD RAZU. 

 

Żeby ukryć niepożądane posty wejdź na stronę główną → kliknij '…’ (obok Aktualności) → kliknij 'edytuj preferencje’ → kliknij 'aby ukryć posty, przestać obserwować ich autorów’.

 

 

Do wyboru masz opcje: 'tylko znajomi’, 'tylko strony’ oraz 'tylko grupy’. Odkliknij te profile, strony, osoby, których nie chcesz obserwować.

 

 

Ustawiłam preferencje widoczności dla grup, których jestem członkinią

 

W tej chwili należę dokładnie do 8 grup na Facebooku, w czym 3 założyłam sama i jestem tam administratorką. W chwili, gdy do grup dołączyło kilka ładnych tysięcy osób, zaczęły się schody. Duży ruch = dużo dyskusji i to jest super, ale z przykrością zauważyłam również, że duża część osób ma w głębokim poważaniu regulamin i zasady panujące w grupie. Zdarzały się również osoby ewidentnie nastawione na konflikt. Minęło trochę czasu, aż udało mi się to w miarę poskładać, również w kontekście mojego czasu poświęcanego na „ogarnięcie” grup. Przede wszystkim, zmieniałam tzw. preferencje widoczności postów z grup. Po ostatnich zmianach, Facebook ewidentnie preferuje treści z grup i namiętnie pojawiają się one na mojej tablicy z dużą intensywnością. Wolę natomiast wchodzić sobie na grupy wtedy, gdy chcę i sięgać do ciekawych dyskusji. Jeśli chcesz zrobić podobnie, wystarczy kilka prostych kliknięć. Możesz:

  • ustawić, które treści chcesz widzieć
  • przestać zupełnie obserwować grupę
  • przestać śledzić konkretne posty

 

Wejdź na stronę grupy → pod zdjęciem głównym kliknij 'Powiadomienia’ → kliknij wybraną opcję.

 

Możesz też zupełnie przestać obserwować grupę.  Wejdź na stronę grupy → pod zdjęciem głównym kliknij 'Należysz’ → kliknij wybraną opcję.

 

Jeśli skomentujesz jakiś post w grupie to automatycznie Facebook zakłada, że ta treść Cię interesuje i będzie powiadamiał o kolejnych aktywnościach w tym wątku. Jeśli tego nie chcesz, a przy rozbudowanych dyskusjach potrafi być to naprawdę denerwujące, kliknij jak na zdjęciu poniżej.

 

 

***

Tekst wyszedł mi długi i wszystkie te kroki wydają się skomplikowane i zajmujące dużo czasu – to tylko pozory! Większość kliknięć zajmie Wam kilka do kilkunastu minut, a późniejszy spokój… zapewniam, wart jest odrobiny wysiłku. :) Na koniec chcę napisać jeszcze o dwóch kwestiach związanych z Facebookiem, które pomagają mi na co dzień nie zwariować.

  • Mam na stałe wyłączony messenger na komputerze i nie mam również zainstalowanej aplikacji na telefonie. Przyznaję, czasami przydaje się coś komuś napisać na Facebooku, ale mnogość kanałów komunikacji mi na co dzień przeszkadza.
  • Podobnie nie używam opcji wiadomości na blogowym fanpejdżu, o czym pisałam już w tekście 10 sposobów jak zaoszczędzić czas w pracy.
  • Widzę ostatnio tendencję wśród znajomych blogerów do traktowania swojej prywatnej tablicy na Facebooku jako kolejnego kanału komunikacji treści z bloga. Doskonale rozumiem dlaczego tak jest, algorytmy Facebooka bardzo mocno obcięły widoczności i zasięgi treści na fanpejdżach, ale sama nie chcę traktować prywatnej tablicy (która jest NAPRAWDĘ PRYWATNA) jako medium reklamy bloga. Staram się dbać nie tylko o to, żeby samemu nie mieć zaśmieconej tablicy, ale żeby i nie zaśmiecać jej komuś.

 

Czy korzystacie z tych sposobów (lub zamierzacie skorzystać)? A może nadmiar treści na Facebooku Wam nie przeszkadza? A może wcale nie macie konta na Facebooku? Czekam na Wasze komentarze!

Sprawdź Także

0 0 votes
Article Rating
Powiadomienia
Powiadom o
guest
34 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments