Jak przestać się stresować? Jak mniej się stresować? Jak mieć więcej spokoju? Jak się mniej zamartwiać? Są to pytania, które mają bardzo konkretne odpowiedzi. Oto 7 nawyków ludzi, którzy mało się stresują. Oni naprawdę istnieją! :)
Ważne – stresować się mało nie oznacza stresować się wcale i to dobrze! Stres jest istotnym mechanizmem w naszym organizmie i byłoby niemądrym pozbywać się go wcale. Można jednak skutecznie zredukować ten nadmierny, toksyczny, często przewlekły stres, który nam bardzo nie służy.
WAŻNE:
Tekst jest napisany przez certyfikowaną nauczycielkę medytacji. Mam uprawnienia do prowadzenia kursów MBSR (kursów redukcji stresu w oparciu o medytację mindfulness) w UE i USA.
1. Wiedzą, co, kiedy i jak ich "odpala"
Chcesz się mniej stresować – potrzebujesz dokładnie wiedzieć co, jak i kiedy wyzwala Twoją reakcję stresową. To żadna magia. Mechanizm powstawania reakcji stresowej jest doskonale zbadany. Dopiero wtedy, gdy poznasz swoje bodźce stresowe, zrozumiesz swoje automatyczne reakcje stresowe – wtedy masz szansę coś z tym zrobić. Zrobić czyli na przykład zastąpić automatyczną reakcje stresową – świadomą odpowiedzią.
Każdy z nas ma swoje, bardzo indywidualne bodźce stresowe. Często płyną one z zewnątrz, np. autobus się spóźni, ktoś zajedzie Ci drogę czy dziecko zachoruje, ale dużo częściej to, co nas stresuje płynie z wewnątrz. To nie świat nas stresuje, ale to, co my o tym świecie myślimy. Stresują nas nasze myśli (np. katastroficzne scenariusze, które kreślimy), a nawet własne intensywne emocje!
Ludzie, którzy się mało stresują rozumieją swoje mechanizmy i w wielu sytuacjach umieją świadomie nimi zarządzać.
2. Wiedzą, że oczekiwania to rozczarowania
Wszyscy mamy swoje marzenia, plany, życzenia i… oczekiwania. Chcemy, żeby coś się wydarzyło, albo żeby się nie wydarzyło. To najzupełniej naturalne.
Jednak, tym elementem, który różni ludzi, którzy się bardzo stresują od tych, którzy stresują się dużo mniej, to zrozumienie, że oczekiwania to bardzo często rozczarowania. A im sztywniejsze oczekiwania, tym większe rozczarowania. Im bardziej jesteśmy przywiązani do myśli, że świat, ludzie, a nawet my sami będziemy tacy, a nie inni, tym bardziej cierpimy, gdy tak nie jest. A świat nie jest po to, żeby spełniać nasze oczekiwania!
Głębokie zrozumienie i zaakceptowanie faktu, że wszystko może się okazać zupełnie innym, niż oczekiwaliśmy, daje wolność i spokój. To „inne” może być czasami gorsze, a czasami lepsze. I to też jest ok.
3. Mają wysoki poziom rezyliencji
Rezyliencja to zdolność do adaptowania się do zmieniających się okoliczności i odpowiedniego reagowania na przeciwności losu. Różnie można ją opisywać. Osobiście lubię metaforę drzewa targanego wiatrem. Im bardziej drzewo jest elastyczne, giętkie, sprężyste, tym lepiej radzi sobie z starciu z wiatrem. Nie walczy z nim, nie opiera się, nie buduje muru, ale jest właśnie elastyczne, w aktywny, nie pasywny sposób. Dokładnie tak samo działa umiejętność rezyliencji u ludzi.
4. Medytują
Żadna to niespodzianka. Badania pokazują, że 70% absolwentów kursów MBSR (kursów redukcji stresu w oparciu o medytację mindfulness) doświadcza redukcji stresu. Nie tylko tej deklaratoryjnej, ale badania pokazują, że mózg osób medytujących fizycznie się przebudowuje.
Medytacja pomaga ćwiczyć umiejętności takie jak rezyliencja, odpuszczanie, akceptacja, życzliwość, cierpliwość; pozwala też poznać swoje indywidualne mechanizmy stresowe i efektywnie z nimi pracować – to wszystko sprawia, że odczuwany poziom stresu jest zdecydowanie niższy, niż u osób, które nie medytują.
Jestem certyfikowaną trenerką medytacji mindfulness i zapraszam się na zajęcia, które łączą medytację ze najnowszymi odkryciami współczesnej psychologii, a efekty są potwierdzone w tysiącach badań klinicznych.
Trening redukcji stresu MBSR
OSTATNI MOMENT NA ZAPISY!
- Zajęcia stacjonarne Warszawa
- Kurs trwa od 09.05.24 do 02.07.24
- Redukuje stres u 70% osób
5. Wiedzą jak efektywnie odpoczywać
Osoby, które mniej się stresują wiedzą, często intuicyjnie, że jest więcej rodzajów odpoczynku, niż leżenie na kanapie z telefonem i Instagramem, i wiedzą też jak dopasować rodzaj odpoczynku do konkretnego rodzaju zmęczenia. Ponieważ mamy aż siedem różnych rodzajów odpoczynku:
- Odpoczynek psychiczny
- Odpoczynek sensoryczny
- Odpoczynek emocjonalny
- Odpoczynek społeczny
- Odpoczynek twórczy
- Odpoczynek duchowy
- Odpoczynek fizyczny
Więcej o rodzajach odpoczynku i o tym jak odpoczywać, żeby odpocząć.
6. Praktykują życzliwą samodyscyplinę
Sytuacja, w której chcemy coś robić, najczęściej regularnie, ale jakoś tak się dzieje, że nie robimy – odpowiada za ogrom codziennego stresu. I nieważne, czego to dotyczy – medytacji, ćwiczeń, zdrowszego jedzenia, pracy, pisania książki, codziennych rytuałów itp. Remedium to coś, co lubię nazywać życzliwą dyscypliną.
Dyscyplina często źle nam się kojarzy. Ze szkołą, batem nad głową, presją i cierpieniem. Tymczasem życzliwa dyscyplina ma więcej wspólnego ze świadomym umawianiem się z samym sobą – zawieramy ze sobą coś w rodzaju realnego, choć wymagającego kontraktu, że będziemy starać się robić coś, co jest dla nas dobre.
Tylko to coś musi faktycznie wypływać z rzeczywistej, głębokiej potrzeby i być zgodne z naszymi wartościami. Narzucone z góry, podjęte, bo się z kimś porównujemy – nie będzie miało takiej mocy. Gdy chęć jest prawdziwa, to życzliwa dyscyplina to częsta życzliwa rozmowa z samym sobą, ale też:
- wewnętrzna zgoda na potknięcia, błędy,
- zgoda na to, żeby zaczynać od nowa tyle razy, ile trzeba,
- zgoda na dyskomfort, bo z każdym wyzwaniem płynie też dyskomfort
- zgoda na to, że aby zrobić to coś ważnego, nie zrobię czegoś innego.
7. Ufają sobie
Zaufanie do samego siebie to efekt wszystkiego, co powyżej. To głębokie poczucie, że jestem swoim najlepszym przyjacielem i towarzyszem, że wiem, że poradzę sobie w każdej sytuacji, w której się znajdę, że umiem sięgać po pomoc i być pomocną, że mam zasoby i otwieram się na życie z wszystkim, co ono przynosi. Z tym, co piękne, różowe i puchate, ale też z tym, co trudne, kolczaste i śmierdzące.
Zaufanie do siebie pozwala poczuć spokój w obliczu nieuchronnej zmienności życia. Zaufanie do siebie to ostatni z listy, niezwykle ważny „nawyk” osób, które się mało stresują.
Dodałabyś coś do listy?
