Zapraszam do obejrzenia dugiego tygodnia jesiennej Szafy Minimalistki w wersji capsule wardrobe. W tym tygodniu próbuję również odpowiedzieć na pytanie, ile kosztuje minimalizm w szafie?
Raz na długi, długi czas, pojawia się w komentarzach do Szafy Minimalistki, może nie zarzut, ale uwaga, że prezentowane ubrania są za drogie, bądź też, że są niedostępne cenowo dla osób zarabiających mniej. Podobny komentarz zostawiła w zeszłym tygodniu Kasia. Kasiu, dziękuję Ci bardzo za tą uwagę, ponieważ już dawno chciałam poruszyć tą kwestię na blogu.
Ile kosztuje minimalizm w szafie?
Zgadzam się, że prezentowane przeze mnie ubrania mogą być dla niektórych osób za drogie, a dla innych za tanie. Dzieje się tak, zwyczajnie ponieważ są to moje ubrania i ich koszt ma odpowiadać mojej kieszeni i mojemu portfelowi. Zdaję sobie również sprawę, że był w moim życiu czas, gdy nie mogłabym sobie pozwolić na zakup niektórych z ubrań, na które stać mnie dziś. Niemniej jednak, będę dziś próbować udowodnić, że mądrze planując zakupy, takie lub podobne ubrania są w zasięgu większości z nas.
Odwołam się po raz kolejny do wspomnianej wypowiedzi Kasi, ponieważ daje mi ona pewien punkt wyjścia. Kasia napisała: „przy pensji 2 tyś trudno pozwolić sobie na pelerynkę za 330 zł”. Na początek, trochę matematyki. Na zakupy chodzę raz na kwartał. Przy pensji 2000 zł, odkładając co miesiąc jedynie 5%, dysponowałabym kwotą 300 zł. Skoro budżet jest ustalony, możemy przejść do inspiracji.
Właśnie, inspiracja. W cotygodniowych zestawieniach Szafy Minimalistki nie jest moją intencją podawanie Wam konkretnych rozwiązań. Chcę Wam jedynie pokazać, że idea slow fashion jest możliwa do zaimplementowania w rzeczywistości, że nie jest to jedynie abstrakcyjna lista 10 must have w szafie, z białą koszulą na czele. Jednocześnie, są to moje ubrania, noszone przeze mnie na co dzień. Dla każdej innej osoby mogą się one stać fajną inspiracją. Przynajmniej taką mam ogromną nadzieję :).
Nie są to też aż tak drogie ubrania, jakby się mogło na pierwszy rzut oka wydawać, a nawet jeśli, można je dość łatwo zastąpić, żeby nie przekroczyć założonego budżetu. Dość jednak teorii. Poniżej kilka przykładów z praktyki. Przełożyłam wybrane zestawy z aktualnej Szafy Minimalistki na propozycje znalezione w sklepach online. Nie uwzględniam tu second handów, które z oczywistych powodów pozwoliłyby zbić cenę dużo, dużo bardziej. W każdym razie, moją intencją było zejście poniżej wyliczonych 300 zł budżetu na zakupy bez uszczerbku na jakości kupowanych ubrań (żadnego akrylu!). Nie wliczałam jedynie butów i kurtek, ponieważ te części garderoby kupujemy rzadziej i raczej na kilka lat.
Białe jeansy Mango – cena: 69 zł
Błękitna koszula NewLook – cena: 69 zł
Wełna na sweter DIY (10 motków) – cena: 85 zł
Cena za zestaw: 223 zł
Błękitna koszula NewLook – cena: 69 zł
Kupon wełny na szal, poncho lub kamizelkę DIY – cena ok. 30 zł
Cena za zestaw – 188,9 zł
Granatowe spodnie Mango – cena: 89,9 zł
Szary sweter R essentiel – cena 47,04 zł
Cena za zestaw – 136,94 zł
Szafa Minimalistki. Październik 2015. Tydzień 2
Pełna lista ubrań wybranych do październikowej szafy znajduje się tutaj → klik
Dla kogoś, kto być może jest tu pierwszy raz przypominam również zasady Szafy Minimalistki w wersji capsule wardrobe oraz generalnie o co chodzi w projekcie Szafa Minimalistki.
jeansy – Mango
sweter – H&M
peleryna – Gosia Strojek
zegarek – Daniel Wellington
sztyblety – Eden