Darmowe
planery, e-booki...

Podziel się:

Darmowe
planery, e-booki...

Posezonowe porządki w szafie czyli podsumowanie projektu Szafa Minimalistki Jesień/Zima

6 miesięcy, 23 tygodnie, 161 stylizacji, setki zdjęć czyli podsumowanie projektu Szafa Minimalistki edycja jesień/zima 2014/2015. Nawet nie wiem, kiedy to minęło :). Szafa Minimalistki przez ostatnie pół roku (tak, tak, to już 6 miesięcy!) rozwinęła się niesamowicie, a ja razem z nią. Od projektu 7 ubrań w 7 dni płynnie przeszłam do capsule wardrobe, która coraz bardziej mi się podoba. Obawiałam się, że pod tak długim czasie i ja i Wy znudzimy się razem, ale na szczęście w obu przypadkach chyba nie zanotowałam większego zmęczenia materiałem ;).

 

Linki do wszystkich tygodni Szafy Minimalistki

Dla przypomnienia umieszczam poniżej linki do wszystkich zestawień Szafy Minimalistki, które pojawiły się w ciągu ostatniego pół roku. Czego tam nie ma? Mamy jeszcze 7 ubrań w 7 dni, mamy Szafę na tajskich wojażach, no i w końcu mamy capsule wardrobe.

 

Wrzesień 2014

Szafa Minimalistki. Tydzień 14

Szafa Minimalistki. Tydzień 15

Szafa Minimalistki. Tydzień 16

Szafa Minimalistki w Paryżu!

 

Październik 2014

Szafa Minimalistki. Tydzień 18

Szafa Minimalistki. Tydzień 19

Szafa Minimalistki. Tydzień 20

Szafa Minimalistki. Tydzień 21

 

Listopad 2014

Szafa Minimalistki (capsule wardrobe). Zapowiedź

Szafa Minimalistki (capsule wardrobe). Tydzień 1

Szafa Minimalistki (capsule wardrobe). Tydzień 2

Szafa Minimalistki (capsule wardrobe). Tydzień 3

Szafa Minimalistki (capsule wardrobe). Tydzień 4

 

Grudzień 2014

Szafa Minimalistki. Tydzień przed-wakacyjny

Szafa Minimalistki w Tajlandii. Tydzień 1

Szafa Minimalistki w Tajlandii. Tydzień 2

 

Styczeń 2015

Szafa Minimalistki (capsule wardrobe). Zapowiedź

Szafa Minimalistki (capsule wardrobe). Tydzień 1

Szafa Minimalistki (capsule wardrobe). Tydzień 2

Szafa Minimalistki (capsule wardrobe). Tydzień 3

Szafa Minimalistki (capsule wardrobe). Tydzień 4

 

Luty 2015

Szafa Minimalistki (capsule wardrobe). Zapowiedź

Szafa Minimalistki (capsule wardrobe). Tydzień 1

Szafa Minimalistki (capsule wardrobe). Tydzień 2

Szafa Minimalistki (capsule wardrobe). Tydzień 3

Szafa Minimalistki (capsule wardrobe). Tydzień 4

 

Najważniejsze wnioski

Przyznam szczerze, że ciężko mi ugryźć podsumowanie tak długiego czasu. Przeglądam zdjęcia od godziny i próbuję spisać w sensowny sposób wszystkie myśli, które przychodzą mi do głowy. Tak naprawdę, najbardziej wartościowe wydają mi się 3 wnioski:

 

1. Nareszcie wiem, jak chcę, żeby wyglądała moja szafa i wiem jak chcę wyglądać.

Nie wiem, jak to u Was bywa, ale dla mnie jest to naprawdę odkrywcze. Niby zawsze wiedziałam,co lubię nosić, a co nie, ale dopiero teraz WIEM dokładnie. I to jest moje, nie narzucone mi (podświadomie) przez gazety czy też inne osoby. 

Uważam, że kluczem do tego sukcesu jest konsekwencja i dyscyplina. Dlaczego? Ponieważ na co dzień strasznie jesteśmy bombardowani inspiracjami. W sklepach, na fejsie, na instagramie, pintereście. Wszędzie. Zauważyłam, że często oglądanie takich inspiracji sprawia, że mam ochotę wyglądać „inaczej”. I wtedy zaczynam kombinować. Niestety, z reguły jest to dla mnie zgubne. Teraz, gdy oglądam swoje zdjęcia z perspektywy czasu, najbardziej podobają mi się te „proste” zestawienia. Tak chcę wyglądać i codziennie staczam ze sobą walkę, żeby nie przesadzać, nie kombinować. Prostota zawsze wychodzi mi na dobre.

 

2. Nareszcie widzę, w których kolorach mi do twarzy.

Tego nie byłabym w stanie osiągnąć bez systematycznego, codziennego robienia sobie zdjęć w różnych zestawieniach. Fajnie, że nie tylko ja to zobaczyłam, ale też dziewczyny w komentarzach! Oczywiście, nie oznacza to, że teraz pozbędę się wszystkich ubrań w nie do końca korzystnych dla mnie kolorach, ale zapewne będę je bardziej odsuwać od twarzy. Beże i brązy nie są dla mnie. Ja potrzebuję chłodu. Eksperyment z bluzką w kolorze zgaszonego różu pokazał mi, że to dobra droga. Bardziej nasycone kolory też ujdą, ale wiem, że muszę się wtedy mocniej malować, w przeciwnym razie wyglądam na zmęczoną. Grunt to świadomość, a tej nie miałam przez ostatnie 30 lat…

 

3. Nareszcie rozumiem, jak dużą rolę odgrywają dodatki.

Nie jest to zbyt odkrywcze, wiem. O roli dodatków słyszymy przecież non stop, ale ja to nareszcie zrozumiałam. Jeden naprawdę dobry zegarek. Kilka szali w dobrych, moich kolorach, które „robią” cały look. Dobry pasek (na lato mi takiego brakuje). Nie przesadzanie z biżuterią (w moim przypadku). 

 

Te wnioski to trop, którym chcę pójść dalej. Powtórzę się chyba, ale Szafa Minimalistki to naprawdę genialne narzędzie. Do czasu szafy byłam trochę jak dziecko we mgle. Niby czytałam, wiedziałam, ale nie rozumiałam w jaki sposób stworzyć szafę dobrą dla mnie. Popularność modowych poradników pokazuje, że nie tylko ja jestem w tej materii zagubiona. Nie chcę, żeby to źle zabrzmiało, ale we wszystkich poradnikach (książkowych czy online) widzę drogę na skróty – 10 ubrań, których nie może zabraknąć w Twojej szafie, klasyki, które musisz mieć itp. itd. Dla mnie, z perspektywy czasu, to bzdura. Wiecie dlaczego? Bo każda z nas jest inna. Ma inne potrzeby, prowadzi inny styl życia, ma inny gust. Poprzez Szafę Minimalistki pokazuję Wam drogę, która nie jest łatwa, wymaga samozaparcia i konsekwencji. Ale warto! Wyzwanie 7 ubrań w 7 dni nie jest łatwe, ale jest efektywne!

 

Planer Szafy Minimalistki

Cieszę się, że Planer Szafy Minimalistki cieszy się tak ogromnym zainteresowaniem. I dziękuję Wam ogromnie za wszystkie uwagi i przemyślenia, które do mnie wysłałyście po testowaniu Planera. Najbardziej niesamowite jest to, jak piszecie, że teraz ubieranie się sprawia Wam przyjemność, że macie się w co ubrać! Super, chociaż wszystkie wiemy, że na początku wcale nie jest łatwo! ;) Tak, jak obiecałam, Planer zostanie udostępniony na blogu pod koniec marca. Dotychczas mogły go pobrać wyłącznie osoby zapisane na Simplicite Newsletter.

 

Podsumowanie na zdjęciach

Dobrze, koniec moich dywagacji, oto zdjęcia wszystkich (poza Tajlandią) zestawień, które pojawiły się w ciągu ostatniego pół roku trwania projektu Szafa Minimalistki. Myślę, że z łatwością zauważycie, które ubrania nosiłam najczęściej :), ale odrobina statystyk też się zaraz pojawi.  

 Szafa-Minimalistki-podsumowanie-jesien-zima-1

Szafa-Minimalistki-podsumowanie-jesien-zima-2

Szafa-Minimalistki-podsumowanie-jesien-zima-3

Szafa-Minimalistki-podsumowanie-jesien-zima-4

Szafa-Minimalistki-podsumowanie-jesien-zima-5

Szafa-Minimalistki-podsumowanie-jesien-zima-6

Szafa-Minimalistki-podsumowanie-jesien-zima-7

Szafa-Minimalistki-podsumowanie-jesien-zima-8

Szafa-Minimalistki-podsumowanie-jesien-zima-9

Szafa-Minimalistki-podsumowanie-jesien-zima-10

 

 Uff, sporo tych zdjęć, co?  ;)

 

 Statystyki

Dotrwaliście aż tu? No to moje gratulacje, jesteście niesamowici, naprawdę :). Na koniec kilka statystyk. Absolutnie najczęściej nosiłam tych kilka rzeczy i jeśli miałabym wybrać, to byłby to również mój top 5.

  1. jeansy Cross (rurki)
  2. biała koszulka z krótkim rękawem
  3. kaszmirowy, szary, rozpinany sweter
  4. czarne sztyblety
  5. czarna botki na wysokim obcasie

 

Dodatkowo, absolutnie nie mogłabym się obejść bez:

  1. brązowych sztybletów
  2. futrzanej kamizelki
  3. jeansowej koszuli
  4. czarno-białego, dużego szala
  5. zegarka Daniel Wellington

 

Zebrało mi się również kilka rzeczy, których pozbędę się z szafy po tym sezonie:

  1. czarna, ołówkowa spódnica
  2. czarne botki na niższym obcasie
  3. szare bojówki (noszę je teraz tylko na spacery z psem)
  4. czarne sztyblety (są już bardzo zniszczone)
  5. biała koszula (jest już dość zniszczona)
  6. futrzany komin (założyłam go dosłownie 1 raz)
  7. zielone jeansy (nie jestem do nich przekonana…)
  8. kilka sztuk ubrań, których nie nosiłam wcale
  9. coś jeszcze, Waszym zdaniem? 

 

Gdybyście mieli wybrać Top 5 ubrań bez których nie moglibyście się obyć, to co by to było???

 

Jeśli spodobał Ci się ten tekst, to pozostańmy proszę w kontakcie:

 

→ Zapisz się do Simplicite Newslettera. Zyskasz m.in. priorytetowy dostęp do nowych tekstów, zanim pojawią się na blogu, możliwość uczestniczenia w „bez-zadaniowych” konkursach oraz Planer Szafy Minimalistki.

→ Polub na fanpage na Facebooku lub profil na Bloglovin. Zyskasz bieżący dostęp do wszystkich aktualności.

→ Simplicite możesz śledzić też na Instagramie. Znajdziesz tu dużo z mojego bieżącego życia i sporo zdjęć kawy ;).  

 

Sprawdź Także

5 1 vote
Article Rating
Powiadomienia
Powiadom o
guest
38 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments